Nooooo i cały wątek sobie łyknęlam
Zacznę od tego, że też jestem fanką sagi o Wiedźminie

i też mam 3latkę na stanie, taką jak i Ty, mojego Szoguna-Diabliczkę
Fajnie, że na tym etapie z pewną już ogrodową świadomością zabierasz się za ogród

powiem szczerze, że przeraża mnie ogrom prac jakie trzeba włożyć w teren na tym etapie, by łóżek było w przyszłości i jaką wiedzą trzeba już dysponować, żeby w ogóle znać możliwości jakie to wszystko daje- od siebie zaproponowałabym zakopanie dużego pojemnika na deszczówkę, żebyś mogła wykorzystać w czasie suszy
Moja pierwsza myśl na postawienie kompostownika była w miejscu jabłonek, może za nimi się jeszcze zmieści? I jaki planujesz? Taki kulkukomorowy z palet? Wzdłuż budynku gdzie teraz masz ten betonowy płot widzę np. ścieżkę z położonych krawężników zatopionych w trawniku
Co do kompostu rozsypanego na glinie-wydaje mi się, że jednak samo rozsypanie to za mało i dobrze byłoby spróbować przekopać od razu z paskiem i drobną korą, maczka i obornikiem.
Pomysł na grabowe ścianki robiące strefy na płocie podoba mi się

a bluszcz bardzo lubię-sama mam na płocie z takich lamelowych gotowych paneli i dość szybko zazielenił ścianę-nie sprawia mi jakiegoś wielkiego kłopotu ujarzmianie go. Chyba by m się tak go nie obawiala
Rozpisalam się nieco, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam co chciałam
Pozdrowienia i mocno trzymam kciuki!!