Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Własny Vengerberg

Pokaż wątki Pokaż posty

Własny Vengerberg

antracyt 12:46, 13 lip 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11594
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Dragonka 16:15, 13 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Yenna napisał(a)
Do znudzenia męczy mnie ten okropny płot.

W weekend wertowała pinterest z góry do dołu i z dołu do góry. Powstał pomysł. A może nawet Pomysł? eM wysłuchał, zrobił minę pt: zdurniała mi baba. Uspokoiłam, że sama zrobię, pokazałam jak może wyglądać realizacja. Pomysł został zaakceptowany


no, no moja droga..przyznaję,że przeczytałam o pomyśle i czarnej farbie i jakoś tak nie widziałam tego, ale jak kliknęłam na pina, to oczy mi się zaświeciły No piękny on ci jest! Jako właścicielka takiego betonowego paskudztwa z jednej strony działki, muszę przyznać- tak, rób tak! Jak Ci się uda bluszcz poprowadzić w takiej formie to będzie naprawdę nieziemsko fajnie. Hmmm muszę pomyśleć o swoim płocisku

Ponieważ prosiłaś o pomoc przy planie mądre głowy, to nic tu po mnie ale poparzę chętnie, co Dziewczyny Ci podpowiedzą
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Agatorek 01:32, 15 lip 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
No to masz zagwostkę z tym płotem.
Ale, tak, czy inaczej, czarny będzie wyglądał świetnie . Może być też szary, ale (bo piszesz o kilku odcieniach szarego w otoczeniu) musiałby być właśnie w takim samym odcieniu, co np. dach.
Ale ja bym obstawiała jednak czarny , lubię ten kolor . Mój eM się zawsze śmieje, że dom urządziłam w stylu Charona. Z czym się nie zgadzam, bo np. sypialnia jest szaro-biała. A że na parterze mamy ciemnoszarą podłogę, czarne meble (ale bordową kanapę!), dużo czarnych dodatków, to przecież o niczym takim nie świadczy. Ściany są jasnoszare, a nie czarne (chociaż kusiło mnie zrobić jedną czarną ).

Bluszczu raczej bym nie dawała. Może coś delikatniejszego? (Powojnik?)
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Yenna 11:05, 15 lip 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 574
Martka napisał(a)


Napisał Antracyt o antracycie



Dragonka napisał(a)

Ponieważ prosiłaś o pomoc przy planie mądre głowy, to nic tu po mnie ale poparzę chętnie, co Dziewczyny Ci podpowiedzą

Każdy kto mieszka w domu z ogrodem ma większe doświadczenie i jest mądrzejszą głową ode mnie

Agatorek napisał(a)
No to masz zagwostkę z tym płotem.
Ale, tak, czy inaczej, czarny będzie wyglądał świetnie . Może być też szary, ale (bo piszesz o kilku odcieniach szarego w otoczeniu) musiałby być właśnie w takim samym odcieniu, co np. dach.
Ale ja bym obstawiała jednak czarny , lubię ten kolor . Mój eM się zawsze śmieje, że dom urządziłam w stylu Charona. Z czym się nie zgadzam, bo np. sypialnia jest szaro-biała. A że na parterze mamy ciemnoszarą podłogę, czarne meble (ale bordową kanapę!), dużo czarnych dodatków, to przecież o niczym takim nie świadczy. Ściany są jasnoszare, a nie czarne (chociaż kusiło mnie zrobić jedną czarną ).

Bluszczu raczej bym nie dawała. Może coś delikatniejszego? (Powojnik?)

Boję się, że nawet jakbym dobrała kolor farby do dachówki to po położeniu to już nie będzie taki sam odcień. Dach może tak odbijać światło, że kolory się zmienią.
Dlatego myślałam o czarnym

Lubię Twój gust kolorystyczny chociaż bardzo zamieniłabym na szmaragd albo ciemny granat.

A co posadzić to pewnie będę jeszcze długo myśleć. Bluszcz ma tę przewagę nad powojnikiem, że jest zimozielony. Pytanie, czy wytrzyma na tej ścianie słońce.
____________________
Marta z Vengerbergu
antracyt 13:30, 15 lip 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11594
Wybierzesz co najbardziej Ci się spodoba, ale nie musisz się tak bardzo przejmować, że kolory nie są identyczne. Różne odcienie szarości fajnie do siebie pasują, czerń i antracyt też
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Agatorek 23:33, 15 lip 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Yenna napisał(a)



Lubię Twój gust kolorystyczny chociaż bardzo zamieniłabym na szmaragd albo ciemny granat.




Zapomniałam jeszcze o połączeniu czarnego ze złotym albo czarnego z brązem.

Faktycznie, bluszcz jest zimozielony. To duży plus.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
ajka 23:37, 15 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3988
Fajny ten pin, może wart naśladowania.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Kasia_CS 09:10, 18 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Nooooo i cały wątek sobie łyknęlam

Zacznę od tego, że też jestem fanką sagi o Wiedźminie i też mam 3latkę na stanie, taką jak i Ty, mojego Szoguna-Diabliczkę

Fajnie, że na tym etapie z pewną już ogrodową świadomością zabierasz się za ogród powiem szczerze, że przeraża mnie ogrom prac jakie trzeba włożyć w teren na tym etapie, by łóżek było w przyszłości i jaką wiedzą trzeba już dysponować, żeby w ogóle znać możliwości jakie to wszystko daje- od siebie zaproponowałabym zakopanie dużego pojemnika na deszczówkę, żebyś mogła wykorzystać w czasie suszy

Moja pierwsza myśl na postawienie kompostownika była w miejscu jabłonek, może za nimi się jeszcze zmieści? I jaki planujesz? Taki kulkukomorowy z palet? Wzdłuż budynku gdzie teraz masz ten betonowy płot widzę np. ścieżkę z położonych krawężników zatopionych w trawniku

Co do kompostu rozsypanego na glinie-wydaje mi się, że jednak samo rozsypanie to za mało i dobrze byłoby spróbować przekopać od razu z paskiem i drobną korą, maczka i obornikiem.

Pomysł na grabowe ścianki robiące strefy na płocie podoba mi się a bluszcz bardzo lubię-sama mam na płocie z takich lamelowych gotowych paneli i dość szybko zazielenił ścianę-nie sprawia mi jakiegoś wielkiego kłopotu ujarzmianie go. Chyba by m się tak go nie obawiala

Rozpisalam się nieco, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam co chciałam

Pozdrowienia i mocno trzymam kciuki!!
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Yenna 12:56, 28 lip 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 574
Witaj Kasiu, miło, że zajrzałaś
planujemy jeszcze zakopanie zbiorników na deszczówkę. Najpierw jednak musimy zakopać rury od GWC, żeby jedno drugiemu nie przeszkadzało.
Kompostownik planuję tam, gdzie planuję z jednego głównego powodu. Tam będzie jeszcze pompa ciepła, tam będzie wyjście do reku. Wydaje mi się, że prościej "odgrodzić" mały obszar i zrobić z niego kącik gospodarski, niż męczyć się z upiększaniem go.
Co do przygotowania gleby, to oczywiście będzie wszystko będzie przekopane. Na razie tylko skorzystałam z błota, żeby wdeptać w nie przekompostowaną korę


Byliśmy tydzień na urlopie. Siły nabrane. Miałam brać się za płot, korzystając z drugiego tygodnia urlopu. Okazało się, że nie zauważyłam pasażera na gapę. Wyszedł mi od kleszcza rumień na nodze. 3 tygodnie antybiotyku i nakaz unikania słońca.
Także prace nad polem przesuwają się w czasie...
____________________
Marta z Vengerbergu
Agatorek 14:32, 28 lip 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Uuu. Dobrze, że szybko go zauważyłaś.

Ja się do tej pory śmieję z eMa. On chodzi w długich dresach i bluzce z długim rękawem, ja krótkie spodenki i koszulka na ramiączkach. Kto miał kleszcza?
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies