Moje się niestety pokładają, podejrzewam, że mają za mało słońca, moze je przeniose w inne miejsce. Bardzo mi się też rozmnożyły pod Anabelle i wiosna wyglądają jak olbrzymie kępy dorodnego szczypiorku co dziwnie wygląda.
u mnie leżą po deszczu ale te stipa jakoś je wspiera... mam je pierszy rok więc szczypiorków nie było zbyt dużo. Ale kto wie co bedzie w kolejnym sezonie.. Natomiast już je uwielbiam ze te wszystkie bączki, motylki i wogóle.. cała ta rabata jest taka "ruszająca się" przez te czosneczki
Wczoraj to się narobiłam tym przycinaniem kancików... Potem przeszła burza (kolejna) i zrobiło się tak zielono i soczyście... czasem lubie się tak urobić...