Czuprynki do pogłaskania uwielbiam tę trawę, szkoda że słabo zimują w moich rejonach, miałam szaleńczą wizję jednej rabaty z ich udziałem i prysła, jak się dowiedziałam
Śląskie jest zasadniczo cieplejsze od Mazowieckiego. Poza tym kwestia gliny, która jest u mnie, robi swoje. Opieram się na opiniach kilku osób z forum, które miały takie doświadczenia. Super, że Tobie się udało, ale ja nie chcę ryzykować. Wycofuję się z carexów.
Edit: patent na lawendę świetny, a efekty spektakularne
Muszę ten patent wypróbować, bo ostatnio mam problemy ze zdrowiem lawendy. Wcześniej super rosła i kwitła, tylko przycinałam. A teraz schnie, liście brzydkie, jakby zamiera częściowo. Kupiłam tez preparat z naturalnym grzybem, który żywi się grzybami chorobotwórczymi. Zobaczymy. Nie chce ładować więcej chemii do ogródka, niż to co nam spada z powietrza, a tym bardziej tam, gdzie krążą pszczoły.