Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trawiasto liściasty bez thui

Pokaż wątki Pokaż posty

Trawiasto liściasty bez thui

Fleszu 10:40, 25 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Cześć LIDKA. Dzięi za miłe słowa
Też używam kartonów, właśnie niebawem będę rozkładał je bo w drewutni jest ich spory zapas po meblach z Ikei i nie tylko Oczywiście nie używam farbowanych i trzeba odkleić wszystkie taśmy foliowe. Ja przykrywam je skoszoną trawą, po paru miesiącach nie ma śladu ani po trawie ani po kartonach a chwasty zablokowane i ziemia użyźniona. Faktycznie ściągają dżdżownice, ostatnio kopałem w miejscu gdzie rok temu były kartony i siano - trafiłem na liczną rodzinę tłuściutkich , grubaśnych dżdżownic. I to żyły sobie na całkiem sporej głębokości (ok 25-30cm) w ciężkiej gliniastej glebie!! Bardzo mnie to ucieszyło

No i chyba największa zaleta kartonów - trzymają wilgoć, lepiej niż kora.

zdjęcia z czerwca 2021

____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
sylwia_slomc... 22:46, 25 maj 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81638
Witam dalszego, ale jednak jak czytam sąsiada
Fajnie działasz, przeglądnęłam cały wątek od początku. Jestem pod mega wrażeniem wykonania architektury ogrodowej Super i pasuje do bryły domu. Rewelacja, ze wciągasz dzieciaki do pomocy To procentuje w przyszłości, wiem coś o tym
Widziałam,z e masz wrticiliozę w ogrodzie. Też niestety mam, w ubiegłym roku padł nam 7 letni judaszowiec, nie mogę odżałować. Ratuję też klona palmowego, z marnym skutkiem, choć jeszcze żyje. Ważna sprawa w przypadku tej choroby, by wszystkie narzędzia ogrodnicze użyte przy zainfekowanym drzewie i glebie wokół dokładnie dezynfekować np. denaturatem lub ogniem. Inaczej rozniesiesz po całym ogrodzie i kolejne drzewa zachorują. Co do sadzenia roślin w glinie( też mam) to u mnie sprawdziło się sadzenie malutkich roślinek bo one się szybciej adaptowały do nowych warunków, ale dobrze wytrzepać korzeń i rozluźnić bryłę. I albo przygotować glebę na całym ogrodzie lub całej rabacie i dopiero sadzić, albo nie przygotowywać wcale, ale na pewno nie robić dołków z przygotowaną pod samą roślinę bo robi się miednica na wodę i roślina padnie.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Fleszu 13:50, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Witaj Sylwia.
Dzięki za wszystkie rady, z tym sadzeniem w glinie już pojąłem w czym problem, ale nie jestem już w stanie wymienić gleby w większości ogrodu więc biorę na klatę fakt, że cześć roślin może wypaść. Staram się robić dołki jak największe, mieszam rozdzimą ziemię z taką torfową z worków, dosypuję obornik granulowany i rozluźmiam/nacinam zbite korzenie w doniczce. Powinno być im łatwiej.
Nie wiedziałem o odkażaniu narzędzi po werti..., mam nadzieję, że nie rozniosłem jeszcze paskudy na inne rośliny bo niestety ani szpadla ani sekatora nie dezynfekowałem. Jedynie to podlałem 2 razy obficie glebę w promieniu 2-3m topsinem i innym fungicydem. Posadziłem tam młodą brzozę doorenbos jako wskaźnik czy werti dalej bytuje czy zlikwidowana w tej lokalizacji.


____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 14:01, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Wreszcie popadał wczoraj deszcz. Nie tyle co bym chciał bo jakieś 5-6 l/m2, ale jakieś minimum dla roślin i trawy jest. Trawnik w wielu miejscach już się robił żółty. Oczywiście od razu wylazły ślimaki pomrowy, małe jeszcze ale pełno ich było na chmielu i rudbekiach, dobrały się też do nowo posadzonych jeżówek i kłosowca, więc zaaplikowałem niebieskie granulki. Dziś sprawdzę czy są ofiary.

Rośliny po deszczu wyglądały tak soczyście, że musiałem to uwiecznić na zbliżeniach

____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
daredevil 14:07, 26 maj 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Fleszu 14:07, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Cis który stał zapomniany w poprzednim ogrodzie jakieś 10 lat w doniczce w cieniu za domem, praktycznie w ogóle nie przyrastał. Dopiero teraz czuje że żyje


Żywopłot grabowy od południa - posadzony w kwietniu 2020 jako 40cm patyczki. Rośnie bardzo szybko wspomagany 2 razy w sezonie azofoską i cięty regularnie fajnie się zagęszcza. W przyszłym roku osłoni nas już od drogi a za parę lat wyrówna się z tym od zachodu (ponad 2,5m).
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
daredevil 14:16, 26 maj 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Bardzo fajny ten żywopłot
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Fleszu 14:18, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Kordylina australijska, bardzo ją lubię, rośnie już 2 lata. W poprzednim sezonie była w doniczce, przez zimę w mroźne dni i noce chowałem ją do garażu. (w domu nie może zimować bo za ciepło) Raz zapomniałem schować i nocowała przy -7. Przemarzły jej wszystkie liście, myślałem że po niej ale widać, że wypuszcza nowe, na zdjęciu widać jeszcze część przemarzniętych które obetnę jak będzie więcej nowych.
Z tym wsadzeniem jej do gruntu to taki eksperyment, na zimę ma wrócić do doniczki, mam nadzieję, że korzenie nie rozrosną się za bardzo w gruncie.


Jeszcze raz azalia Nabucco tym razem na mokro Ciężko przejść obok niej obojętnie.






Szkoda, że one tak wolno rosną. Dla niej tłem miały być jodła koreańska i świerk serbski, ale oba padły.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 14:32, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Wydmuchrzyca piaskowa - wygląda teraz jak jakaś pszenica GMO


Jedna z laurowiśni - sporo nowych przyrostów. Ona lubi trochę w cieniu. W pełnym słońcu cierpiała.


W cienistym zagarażu bluszcz niedługo zakryje korę i fajnie będzie kontrastował z hakonami. Planuję dosadzić tam ich jeszcze kilka sztuk (hakon) wewnątrz rabaty.






____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Fleszu 14:38, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Trochę w klimatach alkoholowych

Chmiel


Winorośl


Winobluszcz


Winorośl i winobluszcz to kolejne z roślin przywiezionych z poprzedniego ogródka.
Winorośl przez długie lata w ogóle tam nie owocowała bo posadzona była w głębokim cieniu.

Winobluszcz rósł w gruncie i opanował cały garaż i słup elektryczny. Nie odważyłem się dać go do gruntu więc poszedł do w donicy. Pięknie się przebarwia jesienią.
____________________
Flesz trawiasto-lisciasty-bez-thui
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies