Tak Fastigiaty, nie no, takie wielkie to nie mogą urosnąć nie pozwolę im na to, może jednak lepiej było kupić Lucasy, ale teraz już pozamiatane. Ostatnio w programie tych dwóch sióstr, które mają program telewizyjny i projektują ogródki, widziałam jak do malutkiego przydomowego ogródka posadziły 3 graby z twierdzeniem, że będą prowadzone jak żywopłot.
Ale tam rośnie jeden taki wstrętny chwast, u mnie w ogrodzie też, ma paskudny korzeń i źle się go wyrywa, boję się, że zagłuszy magnolię więc on koniecznie do wyrwania
Martuś dziękuję mód na moje serce i styrane dłonie Odwiedzę Iwonkę w takim razie.
Co do ławeczki, cena dobra, jakość no ujdzie, efekt jest suma sumarum nową ławeczkę przysłali bez dyskusji, tu zarobili + bo różnie bywa. Ale gdyby od razu wysłali w idealnym stanie to nie byłoby w ogóle żadnego niesmaku. Ciężko w PL kupić jednak meble z teaku, w innych krajach są łatwiej dostępne.
Lukasy do 10 m . Musicie ciąć i tyle. Wiele osób na forum tnie graby kolumnowe do pewnej wys.i jest ok.One uwielbiają cięcie, więc spoko. Graby na żywopłot jak najbardziej
Jeden mój grab fastigiata ma już z 5 m i szeroki się zrobił w tym roku, ale u nas cięty tylko raz. Może w tym roku podetniemy jak przestanie padać. Piękne masz widoki
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
No będzie trzeba ciąć wyjścia nie ma. Już męża poinformowałam wczoraj, nawet nie protestował w końcu to jemu zależy na tym, żeby zostały przy tarasie Martwię się jeszcze czy nie wykarczą w przyszłości podbudowy pod taras.