Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Kokesz 12:58, 22 sie 2023


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Czytam o przetworach
Ja robię tylko dżem z aronii i gruszek i powidła jak dostanę śliwki.
Porzeczki, wiśnie i fasolkę mrożę. Brzoskwinie też.
Resztę zjadamy na bieżąco
Dżem aroniowy mamy jeszcze od zeszłego roku więc teraz aronię jemy z jogurtem na surowo

Aaa, jeszcze robię pesto z liści pietruszki i selera
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
LIDKA 21:22, 22 sie 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10560
Makao napisał(a)



A jak pastezujesz w piekarniku to słoiki wstawiasz do jakiejś wody czy na pustą blachę ustawiasz?

I termoobieg czy góra-dół?


2 grzałki bez termoobiegu i na sucho.
Robię tak też zupy i inne dania od 7 lat. I to jest dobry sposób.

Zupe nasyawiam ma 1godz i 20 min.
Dania mięsne ze 20 min dłużej.

Kompoty pestkowe na ok 1godz 30.
Powidła w małych słoikach tal do godziny.

Wszystkie słoiki zakręcam gorące i wstawiam zaraz po przyrządzeniu zawartości.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Makao 22:10, 22 sie 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7527
Okej, dzięki
Ja zawsze pasteryzuję w garnku z wodą więc piekarnik to dla mnie nowość.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Magara 23:10, 22 sie 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9122
LIDKA - czytałam wiele razy o pasteryzacji w piekarniku ale nie mogę się przekonać Mam przed oczami wizję pękniętego słoika z dżemem czy kompotem i dłuuuuuższego czasu spędzonego na czyszczeniu piekarnika - jakoś ta wizja mnie nie opuszcza No i w ten gar do pasteryzacji już zainwestowane

Dziewczyny Nie-Przetworowe - przecież to żaden wstyd Ja ogólnie w kuchni też nie rządzę, za podkuchenną robię ewentualnie Do robienia przetworów jednak się przekonałam - wiem co jem i wolę jeść własny dżem niż kupny Z pasteryzacją jest trochę zabawy, ale np. ukiszenie ogórków czy kapusty to jest serio banał Tak jak TARcia napisała - to nie jest maraton czasowy

Kasia - niestety nie mam pojęcia co to za rdest Kupiony na all ale nie jestem w stanie w tym gąszczu zakupów wykryć co kupiłam parę lat temu Ale ładny jest

Renia - a jaką odmianę fasolki mrozisz? I jak? Gotujesz najpierw?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kokesz 06:51, 23 sie 2023


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Fasolkę szparagową po prostu.
Najpierw odgotowuję 2 min, później szybko do zimnej wody, rozkładam na ręczniku żeby obeschła i do zamrażarki.
Ja pasteryzuje wszystko w szybkowarze, po 3 minuty i gotowe.
I nie odwracam żadnych słoików do góry dnem. Wystarczy przykryć je grubym ręcznikiem i same się zamykają. Słychać takie kliknięcia.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Basieksp 09:03, 23 sie 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12450
Na surowo aronii nie jadłam, napewno zdrowa jest ja w tym sezonie mam trochę zamrożonych owoców, udało mi się zamrozić maliny, borówki, wiśnie i świdośliwę małe paczuszki ale zawsze coś jeszcze będą śliwki no i aronię muszę zerwać
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
sylwia_slomc... 12:46, 23 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86090
Makao napisał(a)
Okej, dzięki
Ja zawsze pasteryzuję w garnku z wodą więc piekarnik to dla mnie nowość.

Ja podobnie jak TY.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 12:48, 23 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86090
Kokesz napisał(a)
Fasolkę szparagową po prostu.
Najpierw odgotowuję 2 min, później szybko do zimnej wody, rozkładam na ręczniku żeby obeschła i do zamrażarki.
Ja pasteryzuje wszystko w szybkowarze, po 3 minuty i gotowe.
I nie odwracam żadnych słoików do góry dnem. Wystarczy przykryć je grubym ręcznikiem i same się zamykają. Słychać takie kliknięcia.

Ja fasolkę mrożę bez obgotowywania
Słoiki odwracałam do czasu aż mi dwa razy wybuchły, teraz robię tak jak TY.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kokesz 12:53, 23 sie 2023


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ja fasolkę mrożę bez obgotowywania
Słoiki odwracałam do czasu aż mi dwa razy wybuchły, teraz robię tak jak TY.


Mi też kiedyś pękły w trakcie odwracania
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
sylwia_slomc... 13:00, 23 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86090
Agatorek napisał(a)


Jacy bezczelni. Zamiast przeprosić, to jeszcze pretensje…

Przez naszą działkę okoliczni mieszkańcy (oczywiście jak jeszcze nie było domu) sobie przejeżdżali traktorami do siebie na skróty w poprzek . Niestety później źli nowi mieszkańcy wykopali rów odwadniający wzdłuż jednego boku i się skończyło.

Dorii, ja to w sumie nie znam sąsiadów. Tylko na „dzień dobry” .
Lepiej znam tylko byłego sołtysa, pisałam już kiedyś o jego akcjach . I najbliższego sąsiada, ale w sumie może zamieniliśmy kilka zdań.

My jak zaczęliśmy grodzić siatka leśną nasz ogród to sąsiedzi z okolicznych pól latali, ze jak tyo przecież tu jest droga w pola, ja na to, że była sprawdzić księgi i owszem droga jest, ale to moja działka bez wpisu o użyczeniu działkom sąsiednim. To zwyczajnie moja działka i moja droga , która babcia sobie do swojego pola jeździła i grzecznościowo pozwalała innym. Powiedziałam, ze przykro mi, ale muszą sobie zrobić własne dojazdy do pól i swoje mostki nad rowem bo ja działkę grodzę w całości. Prawie rok ostrzegałam, że to zrobię, dałam Im wcześniej czas na przygotowanie swoich wjazdów. Jak ogrodziłam galopem swoje robili. Szkoda, że mi przez podwórko i ogród ciągnikami będą jeździli, a potem błota nikt nie umie po sobie posprzątać.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies