Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

sylwia_slomc... 11:37, 16 sie 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87270
Mnie nad ogrodem od jakichś trzech lat latają loty widokowe

Lotnisko takie malutkie Wojsko czasem na nim skoki ćwiczy, ale loty widokowe są i najczęściej przychodzi sobota, niedziela, a oni sobie tak latają w tę i we w tę. Ja im wygrażam ...bo tylko tyle mogę. Upodobali sobie nasz ogród i tak latają, parolotniarze też

Co do sąsiadów to od zachodu mam ugór i zawaloną ruinę, którą na szczęście obrósł winobluszcz praktycznie w całości. Przewidująca kiedyś byłam i sama go tam posadziłam po cichutku.
Ale gdyby to zostało uprzątnięte to odsłoni mi się widok na ruinę z zawalonym dachem u kolejnego sąsiada, tam już podsadzić po kryjomu się nie uda.
Po wschodniej stareńka sąsiadka, jak Jej braknie różnie może być, ale może ktoś choć ten rów dalej przekopie.... łudzę się.
Bo może się okazać, że będzie ugór z kolejnej strony ogrodu.
Najgorsze jest to, że w podwórku, ani po jednej ani po drugiej stronie od sąsiadów się nie zakokonię bo dom w zasadzie od granicy do granicy. Z jednej strony droga wjazdowa z drugiej chodnik i zero miejsca na jakiekolwiek drzewo. Jeśli sąsiedzi wytną drzewa u siebie to mój dom zostaje odsłonięty z każdej strony i będziemy sobie zaglądać w okna
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
TAR 13:28, 16 sie 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11896
Mnie jedna sasiadka, ktora buduje sie od dawna i zna ludzi wokol zapytala czemu tak mocno sie zaslonilismy od frontu. No chyba wiadomo czemu? A najlepsze, ze jak sie budowalismy to przychodzila i prosila nas bysmy drzew nie wycinali, bo ona bedzie miec brzydki widok choc sama u siebie nie miala oporow by wiekszosc swoich wyciac. Ja wlasnie kupilam 95% siatke ocieniajaca i niestety ale robie boki i ten kawalek frontu. Bedzie wygladac jak bedzie. Od frontu posadze na na 26 metrach cisy i z czasem urosna a boki moga byc. Tam i tak jest las. Grzybiarze, spacerowicze i sasiedzkie psy juz mnie zaczynaja powoli meczyc.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 14:44, 16 sie 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12911
Gdy ja 9 (10?) lat temu zaczęłam sadzić pierwsze Thuje na żywopłot, sąsiadka-staruszka zrobiła awanturę drąc sue wniebogłosy na cała okolicę. Powod? Chcę jej zasłonić jej widok .
Ja na to, ze tak - istotnie taki jest mój cel. Ona zdziwiona, ze jak to? ja się do tego PRZYZNAJĘ???? . I ze ona to zgłosi w urzędzie, no bo jak tak można. Zabawna osoba.
Potem stwierdziła, ze właściwie gdy urosną, to ona już nie będzie żyła - miała rację .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Agatorek 15:24, 16 sie 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14894
sylwia_slomczewska napisał(a)
Mnie nad ogrodem od jakichś trzech lat latają loty widokowe

Lotnisko takie malutkie Wojsko czasem na nim skoki ćwiczy, ale loty widokowe są i najczęściej przychodzi sobota, niedziela, a oni sobie tak latają w tę i we w tę. Ja im wygrażam ...bo tylko tyle mogę. Upodobali sobie nasz ogród i tak latają, parolotniarze też

(


Sylwia, ja mam niedaleko siebie dwa małe lotniska i też latają takie małe samoloty.
Mi to nie przeszkadza. Już nawet tego nie zauważam

Tarcia, to tak samo, jak u nas (pytali, czemu tak daleko od drogi się pobudowaliśmy ).
Przypomniała mi się jeszcze jedna śmieszna akcja . Jeszcze nie mieszkaliśmy, tylko przyjeżdżaliśmy posprzątać, przewieźć trochę rzeczy itp. Przeważnie stawialiśmy samochód na wprost bramy, czyli było widać z drogi, czy ktoś jest.
A kiedyś podjechaliśmy pod dom, bo mieliśmy jakieś cięższe rzeczy do wniesienia.
Stoimy na zewnątrz, ktoś podjeżdża, wychodzi z samochodu, podchodzi pod bramę i patrzy (na dom, otoczenie itp). I w końcu widzi nas . Nie zdążyłam zrobić kroku, a ten „gość” odwrócił się na pięcie, wskoczył do samochodu i na pełnym gazie tyłem uciekał (Jakieś 100 metrów mam podjazdu od drogi gminnej do bramy ).
Wtedy sobie uświadomiliśmy, jakie wycieczki się pewnie odbywały, jak nas nie było
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
TAR 16:35, 16 sie 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11896
To nic, my sobie zalozylismy ogrodzenie z 3 stron i zaczelismy robic front siatki tymczasowej ale nie zrobilismy jednego dnia i podjezdzamy nastepnego zeby dokończyć a tam idzie sobie para i centralnie wlazi nam na ogrodzona dzialke w strone bajora (tam byla furtka zamykana na klucz) Pytam sie ich co szukaja a oni, ze chca przejsc nad bajoro, bo tu w zeszlym roku chodzili jak plotu nie bylo. A oni to jacys goscie innych sasiadow. A ja pytam jak chca przejsc nad bajoro skoro widza, ze jest ogrodzenie a oni mi, ze normalnie, przeciez jest furtka i oni sobie nia przejda. Czaicie baze? Zabrakło mi jezyka w gębie. Mężaty wkroczyl i ich pogonil. Mnie wkurzylo, ze szli na chamówe przez moj przechowalnik z drzewkami nie patrzac ze cos rośnie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Dorii 17:09, 16 sie 2023


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
To ja w jakimś dziwnym miejscu mieszkam bo sąsiadów mam spoko.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Agatorek 17:47, 16 sie 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14894
TAR napisał(a)
Pytam sie ich co szukaja a oni, ze chca przejsc nad bajoro, bo tu w zeszlym roku chodzili jak plotu nie bylo. .


Jacy bezczelni. Zamiast przeprosić, to jeszcze pretensje…

Przez naszą działkę okoliczni mieszkańcy (oczywiście jak jeszcze nie było domu) sobie przejeżdżali traktorami do siebie na skróty w poprzek . Niestety później źli nowi mieszkańcy wykopali rów odwadniający wzdłuż jednego boku i się skończyło.

Dorii, ja to w sumie nie znam sąsiadów. Tylko na „dzień dobry” .
Lepiej znam tylko byłego sołtysa, pisałam już kiedyś o jego akcjach . I najbliższego sąsiada, ale w sumie może zamieniliśmy kilka zdań.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Patrycja_KG_Lu 21:46, 16 sie 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5046
Dorii ja dołączam do tych co mają pozytywnych sąsiadów. Podczas wizyt na działce w trakcie budowy karmili wielokrotnie, odbierali dostawy materiałów, żebyśmy nie musieli podjeżdżać itp. Obecnie niemal codziennie jesteśmy u siebie, a moje dziecko ma kontakt z sąsiadki wnuczkami gdy ją odwiedzają. Ja jej zanoszę przetwory, zawsze jak jadę do sklepu to pytam czy coś jej kupić, a ona karmi ciasteczkami, proponuje kawę itp. W Boże Narodzenie byli u nas na obiedzie, my u nich na Wielkanoc. Teraz jak są żniwa to kupimy od nich ziarno na mąkę, ale zawieziemy też ich do zmielenia. Pomagamy sobie jak umiemy.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Basieksp 18:57, 18 sie 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12840
Magarku jak tam u Was, burzowo? U nas cisza, chyba przed burzą.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Magara 23:36, 19 sie 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9599
Sylwia - ja nie wiem czemu Ty się dziwisz, ale loty widokowe nad Twoim ogrodem wydają mi się całkiem oczywiste Chętnie bym sama taki lot zaliczyła Z góry to wszystko mega wygląda (z dołu oczywiście też), ale pamiętam Maję w ogrodzie jak Twój ogród z drona był pokazany - niesamowite wrażenia Chociaż, prawda, może to być uciążliwe...

TARcia, Judith - jak ja Was rozumiem

Aga - na wsi to normalne, że się chodzi obejrzeć co sąsiad robi No bo jak to? Nie wiedzieć co się po sąsiedzku dzieje???

Dorii, Patrycja - ja też mam fajnych sąsiadów, niektórych

Basia - u nas cisza przed burzą gdzieś od trzech dni Prognozy swoje, życie swoje. Opady w zapowiedziach i upały w zapowiedziach. Sprawdzają się tylko te drugie. Dziś w przetworach z brzoskwiń siedziałam - no nie było wyjścia bo brzoskwinie zamówione i kupione Do zimy pewnie zapomnę o pocie, który mi leciał z czoła jak stałam nad garem z dżemem Pocieszam się, że jeszcze tylko ze dwa rzuty sosów pomidorowych, a potem buraczki z papryką i kiszenie kapusty - ale tu już upałów chyba nie będzie
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies