Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Magara 23:57, 19 cze 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9465
Basia - jaszczurki i ropuchy mi dotychczas wystarczały Pełzających wolałabym nie mieć, nawet jak rzadkie okazy

Madzia - mam takie same lęki jak Ty, dlatego myślę, że trzeba te lęki oswoić - mamy ogród, musimy się nastawić na TAKIE spotkania (półtorametrowego niegroźnego zaskrońca )

Bożena
- obróbka zdjęcia nic nie da, łeb trawą zasłonięty

TARcia - o gniewoszu czytałam, ale mi wychodziło, że on górski a nie kaszubski Czemu polecasz akurat Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu??? Mają tam wężową komórkę? Też miałam taką myśl, żeby gdzieś zapytać, ale jeszcze nie wymyśliłam gdzie

Sylwia - i Ty za gniewoszem Znaczy rarytasik mam Chętnie oddam w dobre ręce
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:03, 20 cze 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9465
W podzięce za wężowy odzew, zostawiam Wam groszki, też się wiją, ale przyjemniejsze w odbiorze I nie syczą jak się do nich podchodzi

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
ajka 00:12, 20 cze 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5257
Magara, ale miałaś przygodę ! Oby nigdy więcej. Jakby to coś syczało na mnie to jak nic padłabym na zawał. U nas na ogrodzie spotkaliśmy raz zaskrońca. Ba ! To cholerstwo przylazło na taras, wtedy nasz kot o mało nie padł na zawał Bo ten w najlepsze lazł mu pod nosem.

Nigdy więcej nie spotkałam, ale co się strachu najedliśmy to nasze. Blee, mnie to nawet ślimaki brzydzą. Za to ropuchy, żaby już takiego obrzydzenia na mnie nie robią
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Gruszka_na_w... 12:47, 20 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Groszki cudne, a kolorystykę maja zdecydowanie piękniejsza niż ten pełzacz.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
antracyt 13:08, 20 cze 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13066
No i udało się, pachnidełka pną się po obelisku
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Kasya 13:11, 20 cze 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44658
Magara napisał(a)
W podzięce za wężowy odzew, zostawiam Wam groszki, też się wiją, ale przyjemniejsze w odbiorze I nie syczą jak się do nich podchodzi


Piękne. Zazdoszcze bo znowu nie mam
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Ichigo 13:25, 20 cze 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 481
Magara napisał(a)
Helen, dziś szybko bo po popołudniowych przeżyciach szukam bezpiecznego miejsca i go nie opuszczam, czyli fotel

Poszłam dziś po południu/pod wieczór walczyć z mszycą na bobie i wdepnęłam w takie coś:


Z 80 cm długości.
Najpierw krzyknęłam raz. Potem wołałam Małżonka, darłam się podobno okropnie, cud, że Gomułka z grobu nie wstał i nie przybiegł
Nie wiem czy gady mają słuch, chyba nie, ale być może nasze (głównie moje) nerwowe ruchy spowodowały nerwy i u zwierza (pewnie tak, nawet większe niż u nas). Niemniej jednak zwierz zaczął łeb podnosić i syczeć.
Nie będę robić z nas bohaterów, uczciwie przyznam, że uciekliśmy Zwierz też popełz, gdzieś Małżonka uznaję za Bohatera Roku za zrobienie zdjęcia

Czy to była żmija czy zaskroniec - nie mam pojęcia, ale spotkanie zaliczam do ekstremalnych, szczególnie w kontekście syczenia i wicia się Nie polecam nikomu
Nigdy tych tematów nie zgłębiałam, dziś doczytałam, że zaskrońce nieszkodliwe są, żmije bardziej, no ale w naszych warunkach raczej nie są śmiercionośne. Tak to sobie tłumaczę, teraz Pożyteczne też podobno są, ślimaki golasy wyżerają.

Piszę o tym, z różnych względów.
1. Nie jesteśmy w ogrodach sami - ale warto się nastawić na takie spotkania (zaskroniec podobno może mieć i 150 cm - warto o tym pamiętać i nie paść na zawał, z ostatnią myślą w życiu, że anakondę się zobaczyło )
2. Bardzo jestem ciekawa co u mnie mieszka Może ktoś rozpozna. Nie przyuważyłam charakterystycznych dla zaskrońca plamek za skroniami, w oczy nie zaglądałam, ale nerwy były więc info mało. Zygzaka nie było - więc jakby nie żmija? Okropne syczenie - podobno zaskrońce też tak reagują. Gdyby ktoś coś to byłabym wdzięczna Chyba jednak lepiej bym się czuła z myślą, że to zaskroniec a nie żmija


U mnie biegają jaszczurki zwinki. Cieszę się, że mam je w ogrodzie, choć pierwszy odruch, gdy natknę się na taką gadzinę mam dość lękliwy.
Węży się boję i nie zazdroszczę spotkania.
Tak w ogóle witam się w Twoim wątku. Już od jakiegoś czasu tu zaglądam. Pozdrawiam z Przemyśla
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
TAR 13:53, 20 cze 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11459
Daga, tak mi wpadl do glowy Poznanski, bo na stronie maja kilka artykulow o wężach w Pl ładnie napisanych. W sumie co ci szkodzi zapytac, jechac nie musisz Poza tym wiedza gdzie taki waz sie znajduje tez moze byc potem przydatna naukowo.

Gdzies czytalam artykul ze węże gniewosze wystepuja tez na zachodzie i srodkowym zachodzie ale w sumie tak nam sie klimat zmienil, ze i weze moga sobe migrowac. Pewne jet jedynie to, ze to nie Lagun

____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 23:23, 20 cze 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9465
Ania-ajka - zwierz syczał zapewne na skutek moich nerwowych ruchów Nie ukrywam, że spotkanie do przyjemnych nie należało, ale trzeba się nastawić psychicznie na kolejne Pełzacza na tarasie współczuję - u mojej Sfochowanej by pewnie znowu depresja wróciła

Haniu, Zuzu - groszki cieszą, tylko niebieskie nie kwitną, nie wiem czemu, trudno Nakupiłam nasion różnych na przyszły sezon

Kasya - u mnie z groszkami w końcu udana próba Chyba kluczowe jest wczesne sianie.

Magda
- miło mi, że się ujawniłaś jako czytacz Mądrości ogrodowych ode mnie nie uświadczysz, ale Koleżanki czasem mądrze prawią

TARcia - znalazłam jeden artykuł, zidentyfikowałam autora, wysłałam maila Zobaczymy Gniewosz strasznie poszukiwany, aż mi się wierzyć nie chce, że to on by u mnie był Jak pan doktor inżynier z PUP nie odpisze, to znalazłam stronę gdzie gniewosza zgłaszać
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 23:44, 20 cze 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9465
U nas dziś pierwszy dzień bez deszczu Temperatura akcpeptowalna Upałów niet, burz niet, wiatrów niet
Czasu na ogród też niestety niet
Ale kilka fotek zostawiam
Niektóre róże kwitną, inne się zastanawiają Jarzmianki za to nie marudzą



____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies