Magary dramaty z rabaty

sylwia_slomc... 22:08, 08 lip 2024

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86751

Magara napisał(a)

Dziewczyny, czy macie jakieś doświadczenie/wiedzę dotyczące zmiany kolorów róży???

Mam posadzone obok siebie trzy sztuki Hansestadt Rostock, o pomyłce nie ma mowy, w zeszłym roku kwitły, to na bank właściwe krzaczki.
W tym sezonie jeden krzak jeszcze nie kwitnie, jeden kwitnie "normalnie", a jeden "nienormalnie" bo morelowo/łososiowo...

Zrobiłam dziś kilkanaście albo i więcej zdjęć, żeby kolor uchwycić.
Po lewej "normalna" HR, po prawej dziwadło.

Co o tym myśleć???
Obie ładne ale nie tak miało być

Czasem w jednym sezonie drugie kwitnienie tego samego krzaka potrafi być w innym kolorze niż pierwsze, a mam też jedną taką co nawet kształt kwiatów wtedy ma ciut inny.

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Margo2 00:05, 09 lip 2024

Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2392

Do góry

Magara napisał(a)

Miałam w tym roku plan, że codziennie na godzinkę wyskoczę i poskubię. Plan się poszedł ..... Bo leje, bo upał, bo mnie nie ma w domu przez kilka dni...

Mam to samo. W tym sezonie nie ogarniam. Ma wrażenie, że nie tylko rosliny przyspieszyły, ale w ogóle świat i ja za nim nie nadążam

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi

Magara 23:34, 09 lip 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9458

Do góry

Haniu - powoli o żmijowisku zapominam - mam tyle obecnie na głowie, że żmija mi się tam nie mieści

Vita - tak, czyszczę swoje supertunie z przekwitających kwiatów

Ale nie dlatego, że jestem taką przykładną ogrodniczką, a dlatego, że w miejscu gdzie mam regał z doniczkami mam najlepszy zasięg telefoniczny

Jak już jestem zmuszona do odbycia rozmowy telefonicznej, to stoję właśnie przy regale z supertuniami i je czyszczę

Sylwia - moje HR się opamiętały

Gosia - fajnie, że napisałaś co napisałaś

Ja już zaczęłam się za mega safandułę uważać w temacie ogarniania

Też nie nadążam

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Magara 23:39, 09 lip 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9458

Do góry

U nas znowu upały

Ja w rozjazdach, rabaty w chwastach

Piątek-wtorek mam zaplanowane wyłącznie na ogród i nadrabianie forumowych zaległości

Mam nadzieję, że chociaż trochę ogarnę, skończę rabatę z misą i w ogóle

Ciężko mi uwierzyć, że zaraz będzie połowa lipca... Gdzie ten czas ucieka???

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Gruszka_na_w... 12:37, 10 lip 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208

Do góry

Magara napisał(a)

U nas znowu upały Ja w rozjazdach, rabaty w chwastach Piątek-wtorek mam zaplanowane wyłącznie na ogród i nadrabianie forumowych zaległości
Mam nadzieję, że chociaż trochę ogarnę, skończę rabatę z misą i w ogóle
Ciężko mi uwierzyć, że zaraz będzie połowa lipca... Gdzie ten czas ucieka???

Rozjazdy w taką pogodę to żadna przyjemność. Współczuję.
W mojej okolicy na polach pojawiły się pierwsze kombajny, a w powietrzu unoszą się nasiona ostropestów. Termometr pokazuje 35 stopni w cieniu. Resztki energii uleciały w kosmos. Ogród da się oglądać tylko przez szybkę, a o jakichkolwiek w nim działaniach nawet nie myślę.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Magara 23:53, 10 lip 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9458

Do góry

Haniu, mnie czeka jutro dzień w samochodzie i w poniedziałek też (o tym zapomniałam), ale dam radę - nie mam wyjścia

W perspektywie mam plany ogrodowe do wtorku włącznie

30 stopni na plusie to temperatura dla nikogo, zakładam, że jednak po tych wszystkich zapowiadanych armagedonach przyjdzie jakieś ochłodzenie

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Magara 23:57, 13 lip 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9458

Do góry

Właśnie czytam, że miałam plany ogrodowe na weekend, hehe

Było ponad 30 stopni, obecnie jest 17

Lało potężnie a potem siąpiło

Układam plan na jutro - zastanawiam się czy warto walczyć z chwastami w błocku czy może lepiej skończyć czytać książkę

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Basieksp 00:15, 14 lip 2024

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12658

Do góry

Ja Mam plan awaryjny

jak będzie ładna pogoda to coś podziałam ogrodowo, a jak kiepsko to jedziemy do lasu

chociaż my grzybiarze jesteśmy i tak pojedziemy

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

Wafel 01:23, 14 lip 2024

Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2826

Do góry

Magarku, co ty się przejmujesz planami, ogród nie zając, nie ucieknie, najwyżej będzie miał nowych mieszkańców

. Jak to mówią, " Co masz zrobić dziś, zrób pojutrze, będziesz mieć dwa dni wolnego"

Pozdrawiam!

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi

Gruszka_na_w... 13:05, 14 lip 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208

Do góry

Magara napisał(a)

zastanawiam się czy warto walczyć z chwastami w błocku czy może lepiej skończyć czytać książkę

Chyba lepiej skończyć książkę.

W spisie lektur na lato warto uwzględnić "Lekcje chemii" Bonnie Garmus i "Panią March" Virgini Feito.

Spodobała mi się też seria (trylogia) kryminałów o karkonoskich schroniskach Sławomira Gortycha. Te ostatnie na upalne dni jak znalazł.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz