Magary dramaty z rabaty

Alija 09:27, 28 paź 2024

Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121

Magarku, podziwiam wspaniałe widoczki jesienne, te ogrodowe w słońcu i te w mgłach, i te nad jeziorem, wszystkie piękne.

Brama bardzo oryginalna, ciekawie ozdobiona, no i widać, że solidnie zrobiona. Trzymam kciuki za realizacje szklarniowe.

____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji

Juzia 10:11, 28 paź 2024

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41396

Do góry

Magara napisał(a)

Dla Juzi - płot Pamiętałam, że mam foty zrobić, ale prawie zapomniałam, że mam pokazać

Juzia, nie podziwiaj tylko wzbij się na wyżyny myśli technologicznej i zwróć uwagę na ilość mocowań i ich umiejscowienie

No powiem Ci.... tzn napiszę... że pancerny ten płot!

Znaczy sam płot to nawet ażurowy

ale te podpory i mocowania to jak w oczekiwaniu na stado bawołów

Kurka... chyba długo Wam postoi ten płot!

Podziwiam! Serio! Nam by się nie chciało

My tylko opaliliśmy stęple opalarką i poszły do ziemi na 80cm

Do tego siatka leśna. Ale od frontu chcę właśnie takie deski/oflisy dokręcić do tych stępli. No i bramę porządną chcę.
Tylko się nie mogę zdecydować czy w pionie te deski czy w poziomie jednak

Muszę małżowi pokazać te fotki

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Margo2 22:42, 28 paź 2024

Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2222

Do góry

Ależ Ty masz widoki
Ja bym chyba przy takich nic nie robiła tylko się gapiła
Ja jeszcze jestem przed sadzeniem cebulowych.
Całe szczęście w tym roku tylko 100

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi

Magara 00:02, 29 paź 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9122

Do góry

Anula - też mi się widoczki mgłowe spodobały, postanowiłam się podzielić

Alicja - cieszę się

Juzia - płot pancerny

Bawołów nie widziałam, ale wiatry kaszubskie - tak

Przysłowiowe "jak w kieleckim na dworcu" to małe miki w porównaniu z naszymi wiatrami w zimie

Płot jest zastany, my go reaktywujemy

Były słupy wbite w ziemię, bez impregnacji. Były dechy dobite na gwoździe, dechy też bez impregnacji. Naprawiamy starając się wykorzystać materiał zastany. Dlatego pewnie nam tak wolno idzie. Ale faktycznie - chcemy płot, który kilka "dobrych" lat wytrzyma

Teraz mamy prawie 110 lat, nie wiem jak za 10 czy 20 lat będziemy funkcjonować (w kontekście naprawiania płotu i w ogóle

).

Gosia - widoki mam, jeszcze

I się gapię i uwieczniam bo nie są dane raz na zawsze

Kolejne cebule u mnie w ziemi, końca jednak nie widać

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Gosialuk 07:53, 29 paź 2024

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5897

Do góry

Płot wygląda elegancko, na pewno się oprze wszelkim wichurom.
Ja mam zawsze dylemat czy na działce zajmować się sprawami technicznymi czy roślinami. Zdecydowanie bardziej ciągnie mnie do tych drugich, ale pierwsze też potrzebne.

Cebulowe na działce już posadziłam, ale miałam tylko 30 narcyzów.

____________________
Gosia Bylinowa łąka

Juzia 08:36, 29 paź 2024

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41396

Do góry

Magara napisał(a)

Juzia - płot pancerny Bawołów nie widziałam, ale wiatry kaszubskie - tak Przysłowiowe "jak w kieleckim na dworcu" to małe miki w porównaniu z naszymi wiatrami w zimie
Płot jest zastany, my go reaktywujemy Były słupy wbite w ziemię, bez impregnacji. Były dechy dobite na gwoździe, dechy też bez impregnacji. Naprawiamy starając się wykorzystać materiał zastany. Dlatego pewnie nam tak wolno idzie. Ale faktycznie - chcemy płot, który kilka "dobrych" lat wytrzyma Teraz mamy prawie 110 lat, nie wiem jak za 10 czy 20 lat będziemy funkcjonować (w kontekście naprawiania płotu i w ogóle ).

U nas też wieje. Jak jest mata trzcinowa na siatce przyczepiona to potrafi połozyć cały płot razem z siatką

No i wypadałoby zrobić coś solidnego... ale jest tyle innej roboty w kolejce, że już sama nie wiem

Gdyby nie te pożerające wszystko łosie i sarny.... to bym wcale płotu nie robiła

Ale ta brama z dech mi się marzy

I do tego dwa słupy z cegły... echh

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Gruszka_na_w... 12:43, 29 paź 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083

Do góry

Magara napisał(a)

Teraz mamy prawie 110 lat, nie wiem jak za 10 czy 20 lat będziemy funkcjonować (w kontekście naprawiania płotu i w ogóle ).

My mamy 127 lat. Mogę się dzielić doświadczeniem.

Pierwsze kłopoty zaczynają się z pracą na wysokościach i podczas upałów.

Nieco wydłużają się przerwy pomiędzy kolejnymi działaniami i jest ich więcej.
Płot macie niski, więc jest szansa, że z renowacją problemów nie będzie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Zana 13:51, 29 paź 2024

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

My jeszcze 100 nie dobiliśmy, to młodziaki jesteśmy

Edytuję, bo jakąś głupotę napisałam. Setkę przekroczyliśmy, mamy 104. No i to by tłumaczyło problemy z matematyką

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Basieksp 14:40, 29 paź 2024

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12451

Do góry

Ooo a my mamy 104

takie naście, plus coś tam jeszcze

zależy od pogody i humoru, dziś mam dużo na tym plusie, humor taki jak pogoda za oknem, chociaż ciepło jest. Muszę się jakoś ogarnąć i jakieś pozytywne myślenie włączyć

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

Margo2 14:46, 29 paź 2024

Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2222

Do góry

To my mamy 112 i zaczynam odczuwać powoli to co Hania. Szczególnie te przerwy staja się coraz dłuższe

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi