49 dni do wiosny
Ostatnio odbyłam ostre dokształcanie w dziedzinie sadzenia i pielęgnacji klonów palmowych i japońskich. Musiałam pogrzebać, ale i popytać znawców, bo mój 'Orange Dream' rosnący od 4 lat w wielkiej (70 cm średnicy) donicy, przestał się prawidłowo wybarwiać. Także przyrosty pozostawiały wiele do życzenia.
Przy okazji zebrałam cała wiedzę i zapisałam w Wordzie, więc jeśli kogoś interesuje, czemu piękny klon – przywieziony w donicy ze szkółki i posadzony zgodnie ze sztuką (m.in. głębokość sadzenia jak w doniczce szkółkarskiej) – po kilku tygodniach, miesiącach, a nawet latach padł, to chętnie się podzielę.
____________________
Kasia