Planując greckie wakacje zawsze pomijałam Rhodos - bo tam podobno "nie ma nic ciekawego"
Ale to był etap "przed" działką
Ewcia - zdrówka

Rodos ale klimaty .Pozdrawiam

Ewo, dziękuję za dawkę koloru i słońca w egzotycznych miejscach zawsze rośliny jakby bardziej przemawiają ale nasze rodzime też są dla większości świata egzotyczne wracaj do formy, a w ziemi już buzuje, eksplozja zieleni zbliża się wielkimi krokami! Uściski!

eeeeeeeejjj
a tu za oknem minus i śnieg i piec mi padł!

zdrowiej

Anda napisał(a)

Myślałam, że to jakaś odmiana Nerine Ale ta sama rodzina

Czyli to tulbagia? Piękne są, czytam, ze to roślina cebulowa, może kiedyś się skuszę

DariaB napisał(a)

Czyli to tulbagia? Piękne są, czytam, ze to roślina cebulowa, może kiedyś się skuszę

Tak, tulbagia, Nerine ma trochę większe kwiaty.

Wspaniałe wspomnienia, tyle zieleni i błękitu, cudnie. Zdrówka dużo.

Ewcia, z góry przepraszam za temat nie-na-temat, ale mnie dziś to znów dręczyło, przed chwilą u Kaśki pisałam, więc uznałam, że zapytam zanim znowu umknie:
- jak w Niemczech wygląda temat recyclingu plastikowych doniczek po sadzonkach???
- czy są jakieś rozwiązania systemowe???

Piękne wspomnienia z wakacji Ta cudowna zieleń i kwiaty
Niesamowite jet to kjakt je wszystkie umiejętnie poporwadzili na łukach, wzdłuż barierek, nad ulicą (forma dachu) - rewelacja Dzięki za te zdjęcia. Nie byłam na Rodos.

Mnie się wydaje że temat doniczek jest jak najbardziej związany z ogrodowaniem.
Bardzo bujna zieleń na Rodos, też tam nie byłam.