Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Gosialuk 06:06, 23 mar 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5274
Śliczne brateczki i inne kwiateczki. Ja się tam cieszę z zapowiadanej ładnej pogody na święta. Biorę dwa dni urlopu i zamierzam działać.
Melduję, że róże przycięte tak z 5 cm od ziemi. Sprawę ułatwił fakt, że zaczęłam od rabatowych, a te już tam gdzie zaczynało się zielone, takie czerwone pąki śpiące miały już wyraźnie widoczne. Potem już poszło.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Anda 09:07, 23 mar 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33534
Wafel napisał(a)
Teraz za miesiąc będzie rok, więc dam nawóz, jakiś konkretny sprawdzony nawóz podpowiesz? Bo rozumiem, że sam obornik granulowany nie wystarczy? Latałam z konewką do niego i podlewałam obficie, ale co jakiś czas, tak jak moje Wojtki, bo też były kupione w balotach.


Jaką masz ziemię tam gdzie rośnie? Ogólnie zasada jest taka, aby podlewać rzadziej ale obficie ( 30 do 50 litrów).
Mojego nawozu chyba PL nie dostaniesz, Animalin firmy Oscorna. Ostatnio przeczytałam u jednej z użytkowniczek tutaj (ewsyg) że używa Astvit i ten wg mnie jest warty polecenia. Płynnym możesz podlewać i pryskać, a taki oprysk na pewno by nie zaszkodził
Ja do oprysków używam Orus, który ma podobne działanie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:09, 23 mar 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33534
Gosialuk napisał(a)
Śliczne brateczki i inne kwiateczki. Ja się tam cieszę z zapowiadanej ładnej pogody na święta. Biorę dwa dni urlopu i zamierzam działać.
Melduję, że róże przycięte tak z 5 cm od ziemi. Sprawę ułatwił fakt, że zaczęłam od rabatowych, a te już tam gdzie zaczynało się zielone, takie czerwone pąki śpiące miały już wyraźnie widoczne. Potem już poszło.


U mnie dziś mokro i zimno. Z tego powodu dostałam wolne, bo klienci odmówili terminy

Bardzo dobrze przycięłaś róże. Teraz je porządnie nawieź i będą ładnie rosły
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Judith 10:14, 23 mar 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9970
Ando, a podlanie humusem do róż wystarczy?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Anda 10:23, 23 mar 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33534
Judith napisał(a)
Ando, a podlanie humusem do róż wystarczy?


Z tego co wyczytałam musisz go często używać, do każdego podlewania, a przynajmniej co dwa tygodnie. Niestety nie znam tego środka „osobiście”. Powinien być dobry. Dobrze działa na glebę, a to podstawa
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Judith 10:25, 23 mar 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9970
Dziękuję, tak będę robić .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 13:22, 23 mar 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Anda napisał(a)




Bratki to bardzo wdzięczne rośliny. Ostatnio co rok kupuję je jesienią i wytrzymują do maja. Mam nadzieję, że w tym roku też tak będzie.





W zeszłym roku polecono mi na forum przycięcie bratków po pierwszym kwitnieniu. Nawiozłam je potem pałeczkami nawozowymi i kwitły wyjątkowo długo, bo aż do sierpnia.
Te Twoje wyglądają przepięknie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Wiaan 14:58, 23 mar 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5236
Ewa mam świeżą korę drobną i nie wiem czy mogę ją rozłożyć przy różach. Do tej pory używałam przekompostowanej, a tym razem ceny jej mnie postawiły do pionu Czytam, że róże nie lubią kory, czy myślisz, że to wpłynie jakoś negatywnie na nie?
W kolejnych latach będę mieć już swój kompost i będę je ściółkować kompostem
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Wafel 15:02, 23 mar 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 910
Ewa ziemia tam jest piaszczysto - gliniasta. Został nawieziony czarnoziem, a pod rośliny przekopane z kompostem i pod cisy z dolomitem i mączką bazaltową. Ściółkowane korą. Poszukam tego nawozu organicznego a na początek dam Florivit, bo to mam na miejscu i może szybciej roślina zareaguje w razie niedoboru. Dam znać czy są jakieś zmiany za jakiś czas. Dziękuję ci bardzo.
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Rumianka 15:18, 23 mar 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10279
Ewciu, pragnę zapytać Ciebie, bo jesteś autorytetem w tej dziedzinie...
Mnie chodzi o niską roślinkę, na obwódkę rosnącą na stałe w słońcu, bez rozłogów, a raczej trzymających kępki i bez konieczności jej intensywnego przycinania...Istnieje coś takiego?
W koniczynce mam teraz wolne miejsce czekające na coś mało skomplikowanego, by nie wymagało cięcia... Prawdę mówiąc nie chcę sobie dokładać roboty z cięciem, bo z każdym rokiem lat przybywa, a sił ubywa... Pozdrawiam.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies