Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Grzebiuszka ziemna

Pokaż wątki Pokaż posty

Grzebiuszka ziemna

Agatorek 12:44, 12 sty 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13229
no to się dzieje u Ciebie , jakoś mnie to nie dziwi
Zakupy także zajęły dość długą listę, będziesz robić jakieś nowe rabaty, czy zagęszczać istniejące?

Psinka cudowna, ma mądre spojrzenie .

Fajna historia z sówką/wypłoszem .


____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Urszulla 22:18, 12 sty 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Ale ciekawe, a jak nazywa się psina
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
basia3012 00:14, 13 sty 2023


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9502
Bożenko, Pola słodzina że hej.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
eda 18:07, 13 sty 2023


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
Kordina napisał(a)
Z serii opowieści ptaśkowych (młoda uszata):

Przynieśli mnie w pudełku co nieco zmarzniętą i mokrą, po otworzeniu pudełka i ujrzeniu mnie wszyscy wybuchnęli śmiechem. Nie wiem dlaczego, chociaż coś gadali o mapetach.






Karmili mnie całkiem nieźle i dość często, czasami ostatni kęs miałam w buzi (znaczy się w dziobie) a na pierwszym już siedziałam
Oni wyglądają naprawdę śmiesznie, nie mają dziobów. Za to podobały im się moje bursztynowe oczy, chociaż coś.







Jeju ale słodziak pewnie było dużo emocji haaa
super że tak fajnie się zajęliście cudaczkiem buziaki
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Kordina 23:34, 13 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Agnieszko - będę przerabiać stare rabaty na nowe, nie zdążyłam do końca uprzątnąć ziemi wywalonej na rabaty po zrobieniu ścieżki, więc będę miała jeszcze sporo roboty ma wiosnę. Na razie pogoda nie zachęca mnie do jakiejkolwiek pracy, albo siąpi, albo wieje, a jak słonko wyjdzie to tylko na chwilę.
Ula piesek ma na imię Pola

basia3012 napisał(a)
Bożenko, Pola słodzina że hej.

Basiu absolutnie się z tym zgadzam, jest świetna, chętnie jeździ ze mną autem, wskakuje bez problemu, gdy wychodzę do sklepu, na hasło zostań - poczekaj, układa się na fotelu i czeka bez jakichkolwiek psich ekscesów, jest kapitalna, współpracująca

Eda - o tak, emocje są zawsze przy każdym stworzeniu, teraz mam nowe emocje o imieniu Pola
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Kordina 23:45, 13 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Donos
Uprzejmie donoszę, że za przykładem jednej z forumowych Koleżanek byłam w 4 sklepach w kropki mając na uwadze następne 4, ale zakończyłam na czwartym i 10 minut przed zamknięciem znalazłam 5 ostatnich ciemierników z których cztery nadawały się do użytku, a piąty był w stanie agonalnym. Uległam tym samym forumowej ciemiernikowej modzie, z czego bardzo się cieszę
oto dowód rzeczowy w torbie i obok
Hurrra! (okrzyk radości)



____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
anpi 00:50, 14 sty 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8154
Fajnie, że polowanie na ciemierniki się udało. Śliczne! To kiedy był rzut tych badylków, że niektóre zdążyły się prawie wykończyć? Ciekawe czy u mnie są do zdobycia, może jutro sprawdzę...

Sówka zabawna!
U mnie pogoda jeszcze nie zachęca do prac ogródkowych, choć forum prowokuje!!!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Wiolka5_7 09:25, 14 sty 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20498
Super! A mi się nie udało ,buu
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Kordina 16:26, 14 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Przeczytałam ważną informację o ciemiernikach, którą po prostu powinno się wiedzieć:

Wszystkie części ciemierników zawierają trujący glikozyd – heleborynę. Spożycie nasion, korzeni lub części nadziemnych powoduje zatrucie, a kontakt z sokiem może wywoływać powstawanie pęcherzy na skórze.

Aniu - dzięki ja też na razie wyłączyłam się z prac ogrodowych, raczej planuję, studiuję roślinki, zbieram informacje o nowych, jestem jak niedźwiedź w gawrze w uśpieniu (w przeciwieństwie do zakupów )

Wiolka5_7 napisał(a)
Super! A mi się nie udało ,buu


Wiola nie trać nadziei

Wiola potwierdziła moje przypuszczenia, ze mój ciemiernik to Helleborus Niger! Fajnie
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Kordina 17:09, 14 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Z serii opowieści ptaśkowych

BIELIK
zdjęcia ze zbiorów własnych na przestrzeni lat, różne bieliki:
Król przestworzy (rozpiętość skrzydeł ok 2m)




okolice J.Drużno - szpony do przodu i polowanie, odlot młodego z brzegu jeziora




Ornitolog zawodowiec wie jak chwycić drapieżnika, żeby mieć całe dłonie i nie być dziobniętym potężnym dziobem żółtodziób orzeł był poddany rehabilitacji w ośrodku




Bielik już zaobrączkowany, wypuszczony na wolność



i na koniec portret. Pierwszy raz w życiu yło mi dane obejrzeć tego ptaka z bliska, naprawdę robi wrażenie i wzbudza respekt



Ze dwa lata temu był telefon od rolnika, że na kwitnącym polu rzepaku uwieziony bielik nie mógł odbić się od rzepaku, był już wycieńczony, wyczerpany walką i poddał się z bezsilności łapaczowi. Dokarmiony jeden dzień w wiacie dla kurczaków odzyskał szybko siły i został wypuszczony bez uszczerbku na zdrowiu.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies