Patrycja, nie przejmuj się i zasil trochę nawozem te tulipany. Czyli po kwitnieniu - maj. Tak jak radzą dziewczyny
Według mnie dostałaś takie cebule, które nie miały na tyle energii by zakwitnąć. Prawdopbodnie zbyt młode cebule przybyszowe, jak pisze Bożena. One w pierwszym roku mają tylko liście, a potem rośnie cebula i zakwitnie kolejnej wiosny. Spróbuj reklamować u sprzedawcy, bo skala zjawiska jest duża. Uczciwy hodowca wie, które cebule są tzw. handlowe, a które trzeba dalej uprawiać na polu. Mnie ze wszystkich tulipanów nowych (pewnie koło 100 sztuk) tylko ze pięć nie zakwitło (był pąk, a zrobił się suchy kapeć). I też nie wiem dlaczego.
Kolejna rzecz, cebulki różne zostawione w doniczkach na zimę i bez żadnej opieki były dość słabe. Zakwitł tylko jeden narcyz i hiacynty w większości. Czosnki i tulipany poszły w liście. Tu brak nawożenia pewnie wychodzi.
Z kolei w uprawie na balkonie też miałem suche pąki kwiatowe. Raz wydawało mi się, że za słabe cebulki były, a raz że to złe warunki uprawy. Za sucho lub przelane. Raz zasiliłem nawozem w płynie i też nagle pąki zaschły. Miałem milion myśli dlaczego.
Wybacz za ten długi wpis, ale piszę wszystkie swoje obserwacje z kilku lat

Już nie będę się chwalił jak popaliłem tulipany nawozem.