Dziękuję Muszelko. Trochę zimnych nocy ostatnio było. Sąsiad podpowiada, że dlatego może się dłużej zejść niż zwykle. Z tym, że nie wiedziałam ile ta średnia wynosi.

Trawa lubi robić niespodzianki. Rano patrzysz - nie ma... Kilka godzin później patrzysz - jeeeest Czuwaj!

Pierwszy tort w życiu wyszedł fantastycznie
mebelki ekstra

Rojodziejowa napisał(a)

Ma urodziny jutro? Mój też

To macie tego samego?

Kordina napisał(a)

Pierwszy tort w życiu wyszedł fantastycznie
mebelki ekstra


To macie tego samego?

Mój wraca na noc do domu Haha, chyba że Rojodziejowej pracuje na nocki Ach ile filmów amerykańskich miało to w scenariuszu

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Dziękuję Muszelko. Trochę zimnych nocy ostatnio było. Sąsiad podpowiada, że dlatego może się dłużej zejść niż zwykle. Z tym, że nie wiedziałam ile ta średnia wynosi.

Mój brat zasiał trawę w kwietniu i też mówi,że średnio rośnie. Zimne noce mają wpływ, do tego wysuszający ostatnio wiatr i słońce, chociaż podlewa niby.
Zaraz i noce będą cieplejsze to ruszy

Dzisiaj kompot rabarbarowy.

Śliczny tort, ja ostatnio robiłam dla syna, ciężka sprawa Wszystkiego najlepszego dla męża.
Komplet tarasowy super.

Rabarbar twój? Bardzo lubię rabarbar, ale moja rodzinka już niekoniecznie

U mnie chwasty wychodziły szybciej niż trawa

Też robiłam tor. Ostatnimi czasy kilka ich zrobiłam bo imprezy rodzinne były i prosili by upiec. Tylko ja na jasnym biszkopcie a korci mnie spróbować na ciemnym. Kiedyś spróbuje.
Smacznego

Trawę sianą podlewa się prawie codziennie, aby zakiełkowała. Jeżeli wystawiona na słońcu to nawet kilka razy zraszac. Później też trzeba aby kiełki nie wyschły.
Trawa to nie przelewki jeżeli z nieba nie podlewa trzeba samemu z węża.

Dobre nawodnienie i podkład może zakiełkować w ciągu tygodnia-dwoch. Trawa nie wschodzi równomiernie gdyż kiełkuje na różnych głębokościach. Miesiąc trzeba poczekać aż całą wzejdzie. Zależy to też od nasion w mieszance

Dziękuje Wam za cenne uwagi dot. trawy. W zeszły weekend padało. Obecnie podlewamy codziennie lub wczoraj i dziś 2 razy nawet wyjdzie.

Zapraszam do https://www.ogrodowisko.pl/watek/1039-ogrod-botaniczny-uniwersytetu-marii-curiesklodowskiej-w-lublinie?page=8#post_3. Wrzuciłam zdjęcia z dzisiejszej wizyty.