Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ania na Żuławach

Ania na Żuławach

Miskantowo 15:44, 26 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Sporo kolorow cyniie z serii queen lime znajdziesz na czeskich stronach
Loukykvet i primakytky na pewno je mają.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Kordina 17:52, 26 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Aniu czyli masz na zbyciu tą odmianę niską Santos, tak? To ja byłabym chętna, jeśli to aktualne
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Miskantowo 18:17, 26 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Ja będę zapewne miała mnóstwo patagońskiej.
Zobaczę też czy mi się nie wysiała Bampton.
No i na pewno sporo młodej brunery. Nie wiem dokładnie której, tej ze srebrnymi lisćmi.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
An_na 18:33, 26 sty 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Miskantowo napisał(a)
Sporo kolorow cyniie z serii queen lime znajdziesz na czeskich stronach
Loukykvet i primakytky na pewno je mają.


Kupiłam paczkę nasion, zobaczymy co mi wyjdzie z siania
Spróbuję w domu, bo w ogrodzie nie będą miały szans ze ślimakami
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 18:36, 26 sty 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Kordina napisał(a)
Aniu czyli masz na zbyciu tą odmianę niską Santos, tak? To ja byłabym chętna, jeśli to aktualne


Nie wiedziałam, że to Santos, ale patrząc na opisy w necie, zdaje się, że to ona
Aktualne
Chcesz teraz czy jak się zrobi cieplej?
Wysłać? Czy może wybierzesz się na wycieczkę? Ode mnie do Elbląga 40km
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Miskantowo 22:17, 26 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
An_na napisał(a)


Kupiłam paczkę nasion, zobaczymy co mi wyjdzie z siania
Spróbuję w domu, bo w ogrodzie nie będą miały szans ze ślimakami


Ja te fikuśne cynie tez wysiewam w domu.
Walkę ze ślimakami w ubiegłym sezonie uważam za przegraną.
Szczytem wszystkiego była duża dalia, która zaczęła mi marnieć.
Okazało się, ze te bezdomne bydlęta wygryzly dziury w łodygach i żarły tam całą dobę w wilgotnych rurkach, osłonięte od słonka…
Obrzydlistwo to było, w środku łodygi, w tej pustej rurce, było ich kilka.

Przebiegłam wzrokiem Twój watek.
Bardzo podoba mi się metamorfoza blaszanego garażu.
Od razu po zamontowaniu przesłon było dobrze a w ubiegłym roku, z roślinami, w ogóle super!

Łuk z huśtawką rownież. Być może jednym z powodów jest ten, że …tez mam łuk w jednym miejscu. Z lenistwa, nie było w tym jakiegoś planu.
U mnie w ten kąt z łukiem ma kiedyś trafić ławeczka. Nie tak centralnie na łuku, bardziej pod orzechem, który daje cień.

No ale u mnie planowania nie ma zbyt wiele. Dość szybko zorientowałam się, że muszę wykorzystywać ukształtowanie terenu i jak najmniej zmieniać.
Opcja dużych zmian zakończyłaby się moim zatyraniem się na smierć.
I tak pracy, takiej zwyklej, fizycznej, było naprawdę sporo.

A w tym roku też planuję duże zmiany i jeżeli Pan Małżon nie zjedzie tu na ciut dłużej to czeka mnie pracowita wiosna.

Przy okazji mam dwa pytania.
1. Masz jakąś ulubioną szkółkę/centrum ogrodnicze?
2. Posiadasz źródło kory? Jest jakies miejsce w naszej okolicy, w którym da się kupić korę nie za milion monet? Albo jeszcze lepiej zrębków?
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Magara 22:51, 26 sty 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
An_na napisał(a)
Koffam ten mój ogród

Jutro idę działać, bo jak czytam co wyprawia Justyna to mnie ręce i stopy swędzą


Patrząc na zdjęcia wcale się Twoim uczuciom nie dziwię
Ja dziś robiłam porządki w zdjęciach i też mi serce mocniej pikało
Na Justynę nie patrz, to zwariowana terminatorka Ale ma do tego odpowiedni klimat

P.S. Zrębki, jakiś czas temu, w dobrej cenie, dało się kupić w Eko-Dolinie (to gdyńskie "szadółki").
Warunki zakupu podobne jak na Szadółkach gdańskich
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kordina 22:52, 26 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Aniu, dzięki, chyba jak zrobi się cieplej no chyba, ze teraz chcesz usuwać, to się dostosuję kiedy Ci pasuje?
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
An_na 17:52, 27 sty 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Miskantowo napisał(a)


Ja te fikuśne cynie tez wysiewam w domu.
Walkę ze ślimakami w ubiegłym sezonie uważam za przegraną.
Szczytem wszystkiego była duża dalia, która zaczęła mi marnieć.
Okazało się, ze te bezdomne bydlęta wygryzly dziury w łodygach i żarły tam całą dobę w wilgotnych rurkach, osłonięte od słonka…
Obrzydlistwo to było, w środku łodygi, w tej pustej rurce, było ich kilka.

Przebiegłam wzrokiem Twój watek.
Bardzo podoba mi się metamorfoza blaszanego garażu.
Od razu po zamontowaniu przesłon było dobrze a w ubiegłym roku, z roślinami, w ogóle super!

Łuk z huśtawką rownież. Być może jednym z powodów jest ten, że …tez mam łuk w jednym miejscu. Z lenistwa, nie było w tym jakiegoś planu.
U mnie w ten kąt z łukiem ma kiedyś trafić ławeczka. Nie tak centralnie na łuku, bardziej pod orzechem, który daje cień.

No ale u mnie planowania nie ma zbyt wiele. Dość szybko zorientowałam się, że muszę wykorzystywać ukształtowanie terenu i jak najmniej zmieniać.
Opcja dużych zmian zakończyłaby się moim zatyraniem się na smierć.
I tak pracy, takiej zwyklej, fizycznej, było naprawdę sporo.

A w tym roku też planuję duże zmiany i jeżeli Pan Małżon nie zjedzie tu na ciut dłużej to czeka mnie pracowita wiosna.

Przy okazji mam dwa pytania.
1. Masz jakąś ulubioną szkółkę/centrum ogrodnicze?
2. Posiadasz źródło kory? Jest jakies miejsce w naszej okolicy, w którym da się kupić korę nie za milion monet? Albo jeszcze lepiej zrębków?


U mnie też bezdomniaki zdziesiątkowały dalie, tak jak u Ciebie chowały się w łodygach i żarły jak swoje, dziady jedne.

Blaszak i okolica były mi solą w oku. Najbrzydszy kąt ogrodu i to widziany z kanapy w salonie. Teraz jest najładniejszy
Tylko farba zaczęła puchnąć i odłazić, będę znów kombinować wiosną.

Łuk pomysłu Andy to genialne rozwiązanie będą na nim Tetrisy, za huśtawką jest sporo miejsca do obsadzenia. Na razie rośnie to co nie wiedziałam gdzie upchnąć. Taki misz masz

Pięknie wykorzystałaś u siebie ukształtowanie terenu, te kamienne schody są boskie. U mnie płasko jak na stole, jak to na Żuławach. Nie poszaleję

Ad.1
Nie mam, rzadko jeżdżę do szkółek. Z pracy do domu mam w drugą stronę nie chce mi się pchać w korki, żeby dojechać np. na Kowale. Czasem tam bywam ale ceny mieli z kosmosu.
Często kupuję przez internet. Z różnym skutkiem

Jeśli chodzi o korę to kupowałam w Bricomarche w Pruszczu w promocji 19.90 żadna rewelacja.
I zamówiłam od jednego chłopa 50 worków za 500 zł, ale to była świeża, sosnowa, duże kawałki i mokra, nawet farba do znaczenia drzew do wycinki jeszcze dobrze nie obeschła
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 17:55, 27 sty 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Magara napisał(a)


Patrząc na zdjęcia wcale się Twoim uczuciom nie dziwię
Ja dziś robiłam porządki w zdjęciach i też mi serce mocniej pikało
Na Justynę nie patrz, to zwariowana terminatorka Ale ma do tego odpowiedni klimat

P.S. Zrębki, jakiś czas temu, w dobrej cenie, dało się kupić w Eko-Dolinie (to gdyńskie "szadółki").
Warunki zakupu podobne jak na Szadółkach gdańskich


Patrząc dziś na Twoje zdjęcia rozumiem dlaczego Ci serduszko pikało. Pięknie tam u Ciebie
Mogłabym się relaksować

Justyna mieszka chyba w jakimś innym kraju U niej jest zupełnie inna pogoda
A pomysły ma świetne

Dzięki za info o zrębkach. Ciekawe ile by policzyli za transport.
A wiesz może czy sprzedają na worki? Wtedy może bym pojechała swoim autem.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies