Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ania na Żuławach

Ania na Żuławach

TAR 19:04, 29 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10781
To atropurpureum? To moze jednak zostaw go w donicy. Kiedy czytam o wertycyliozie na watkach to zazwyczaj dopada ona wlasnie te klony. Potem odkazanie gleby jest trudne. Moj posadzony ale trzese portami czy nie zakazony
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magleska 20:12, 29 cze 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Ładny klonik mam kilka takich maluchów - posadziłam do gruntu jesienią , rosną , ale narazie słabo je widać wśród buszu
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Basieksp 23:23, 29 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
Śliczny klonik też mam podobnego L, posadziłam go do gruntu, narazie ładnie rośnie, chociaż jak teraz przeczytałam co TAR napisała, to się zastanawiam czy mu dobrą ziemię dałam, trochę zakwasiła, ale to igliwie może by mu się przydało? Chociaż ten mój nawet wypuścił nowe przyrosty, zobaczę?
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Magara 23:29, 29 cze 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Ania, ja też bym się z klonem nie cackała, chociaż autorytet ze mnie żaden
Kilka klonów, też palmowych, posadziłam nie mając żadnej wiedzy, a jeszcze parę dodatkowych wbrew wszystkiemu Żyją prawie wszystkie chociaż staram się do nich nie przywiązywać Moim zdaniem z klonami to trochę loteria jest, "jak nie urok, to sraczka", tak moja Babcia mawiała A jak nie to, to wertycylioza się może przypałętać Ryzyk-fizyk i co ma być to będzie
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Joann 07:20, 30 cze 2023


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2319
Aniu, na tarasie też ładnie wyglada, ja bym chyba go tak zostawiła na razie. Moja koleżanka ma klona w donicy na tarasie i tylko na zimę chowa do garażu i ładnie zdobi jej latem zakątek.
____________________
Joanna Ogród długi
TAR 08:51, 30 cze 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10781
Z klonow palmowych najbardziej lubie czysty gatunek, po prostu klon palmowy. Sa najbardziej odporne na choroby i przemarzanie a widowiskowe. I Osakazuki tez stara dobra odmiana. Ladnie u mnie rosnie Jordan i Tsukasa silhouette. I jeszcze taki, po ktorym bym sie nie spodziewala, ze przezyje przeprowadzke a on na nowym wzial sie i rosnie jak dziki Jerre Schwartz

Reszta klonow to loteria, zobaczymy jak sobie poradza

____________________
Ogrod nad bajorkiem
Urszulla 08:55, 30 cze 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Rzeczywiście byłam u Ciebie chyba raz w zeszłym roku. Masz ładny i czysty teren, to nie ta walka co u mnie
Klonik, powinien mieć ocieplaną donicę albo na zimę trafiać na zadołowane. Nie wiem jakie u Ciebie są zimy.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
An_na 17:41, 30 cze 2023


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
TAR napisał(a)
To atropurpureum? To moze jednak zostaw go w donicy. Kiedy czytam o wertycyliozie na watkach to zazwyczaj dopada ona wlasnie te klony. Potem odkazanie gleby jest trudne. Moj posadzony ale trzese portami czy nie zakazony

Tak, atropurpureum.
Ja trochę też trzęsę, a trochę nie. Póki taki mały, to nie będzie mi bardzo żal jak wypadnie. Ale jak urośnie większy i wtedy padnie to będę płakać
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 17:42, 30 cze 2023


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Magleska napisał(a)
Ładny klonik mam kilka takich maluchów - posadziłam do gruntu jesienią , rosną , ale narazie słabo je widać wśród buszu

Podrosną i będą gwiazdorzyć
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 17:46, 30 cze 2023


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116
Basieksp napisał(a)
Śliczny klonik też mam podobnego L, posadziłam go do gruntu, narazie ładnie rośnie, chociaż jak teraz przeczytałam co TAR napisała, to się zastanawiam czy mu dobrą ziemię dałam, trochę zakwasiła, ale to igliwie może by mu się przydało? Chociaż ten mój nawet wypuścił nowe przyrosty, zobaczę?


Basiu, w tym roku sadziłaś? Czy już zimował w gruncie. Ja się najbardziej boję, że wiatr mu mocno dokuczy. Na donicę znalazłam mu dość dobre miejsce, ale do gruntu to nie wiem w którym miejscu wsadzić. Bo u mnie patelnia i wiecznie pizga. Mało mam miejsc półcienistych, a cienistych wcale.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies