Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w malinówkach

Ogród w malinówkach

Marcin89 22:10, 21 sie 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4602
Agnieszka_Z napisał(a)


No właśnie na stronie nie widziałam takich hortensji i myślałam że gdzieś indziej kupiłeś.
Budleje pięknie wyglądają, sąsiadka ma taką bujną fioletową.
Dlatego się zdziwiłem, bo ostatnio żadnej hortensji nie kupowałem.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
MiluniaB 12:17, 22 sie 2024


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Hej Przychodzę od Patrycji.
Odniosłeś się do mojego wpisu. Chcę Ci odpowiedzieć odnośnie obaw o dzielenie traw.
Ja nigdy traw nie dzieliłam. Wykopywanie ich, łupanie siekierą czy cięcie piłą, tasakiem, nożem czy czymkolwiek jest dla mnie horrorem.
Moje trawy są tak wielkie, że wykopanie karp i ich dzielenie, albo dzielenie rosnących w ziemi jest dla mnie za ciężką pracą.
Trawy, które zdominowały mi inne rośliny zwyczajnie wycinam od dołu zmniejszając ich wielkość i jest ok.

Zapraszam do mojego wątku
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Marcin89 12:52, 22 sie 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4602
MiluniaB napisał(a)
Hej Przychodzę od Patrycji.
Odniosłeś się do mojego wpisu. Chcę Ci odpowiedzieć odnośnie obaw o dzielenie traw.
Ja nigdy traw nie dzieliłam. Wykopywanie ich, łupanie siekierą czy cięcie piłą, tasakiem, nożem czy czymkolwiek jest dla mnie horrorem.
Moje trawy są tak wielkie, że wykopanie karp i ich dzielenie, albo dzielenie rosnących w ziemi jest dla mnie za ciężką pracą.
Trawy, które zdominowały mi inne rośliny zwyczajnie wycinam od dołu zmniejszając ich wielkość i jest ok.

Zapraszam do mojego wątku
Hej Bardzo mi miło za reakcję na mój wpis Faktycznie do czynienia z roślinami mam wiele lat, ale dużo jeszcze nie wiem. Na pewno będę obserwował trawy i ich rozrost, potrzebę odmłodzenia itd. Ale na pewno długo będę się wzbraniał przed wykopywaniem całej kępy.

Miskanty z małych sadzonek zrobiły się już teraz duże. Ciekawe jakie będą za rok, czy dwa. A tak szczerze mówiąc nie wykopywałem wieloletniej kępy.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Marcin89 13:03, 22 sie 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4602
A we Wrocławiu, koło dworca PKP takie piękne platany


____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Judith 13:12, 22 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12714
Marcin89 napisał(a)
A we Wrocławiu, koło dworca PKP takie piękne platany


Ach! Kocham!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 13:18, 22 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12714
Marcin, w temacie dzielenia traw się wypowiem . Dzieląc trawy nigdy nie wykopuje całej kępy, uważam to za zupełnie niepotrzebna czynność: trudna i do tego źle się potem taką wykopaną dzieli. Ja zawsze dzielę kępę pozostającą w ziemi . Można sobie skakać na szpadel całym ciężarem ciała i żadne siekiery nie są potrzebne (mój ciężar czasem nie wystarcza i wołam cięższego domownika ). A najczęściej po prostu odkrawam sobie w ziemi kawałek kępy, wykopuje wyłącznie ten kawałek, a powstały dołek zasypuje ziemią.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Marcin89 14:01, 22 sie 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4602
Tak, tak Judith. To będzie lepsze, dlatego napisałem, że wykopywanie kępy w ostateczności

Dodałem 2 dodatkowe zdjęcia platanów, bo wcześniej średni był net i nie wgrywały się.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
JoanNa 17:02, 22 sie 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 552
Judith napisał(a)
Marcin, w temacie dzielenia traw się wypowiem . Dzieląc trawy nigdy nie wykopuje całej kępy, uważam to za zupełnie niepotrzebna czynność: trudna i do tego źle się potem taką wykopaną dzieli. Ja zawsze dzielę kępę pozostającą w ziemi . Można sobie skakać na szpadel całym ciężarem ciała i żadne siekiery nie są potrzebne (mój ciężar czasem nie wystarcza i wołam cięższego domownika ). A najczęściej po prostu odkrawam sobie w ziemi kawałek kępy, wykopuje wyłącznie ten kawałek, a powstały dołek zasypuje ziemią.

Ja tak dzieliłam chwile temu seslerie na rondową mniej szarpaniny.
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
Judith 17:24, 22 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12714
Marcin89 napisał(a)
Tak, tak Judith. To będzie lepsze, dlatego napisałem, że wykopywanie kępy w ostateczności

Dodałem 2 dodatkowe zdjęcia platanów, bo wcześniej średni był net i nie wgrywały się.

Hehe, na tym zdjęciu akurat platany są dla mnie najmniej istotne .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Marcin89 18:58, 22 sie 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4602
Judith napisał(a)

Hehe, na tym zdjęciu akurat platany są dla mnie najmniej istotne .
A to nie jestem w temacie. Co łączy Cię z Wrocławiem?
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies