Bardzo miło. Rano się naubierałem jak na zimę, bo było tylko 5 stopni, a potem już coraz cieplej.

Jak patrzę na ten budynek, to od razu myślę o Twoim. Jestem na etapie, na którym Ty byłaś kilka lat temu zapewne. Ale teraz ważniejsze jest doprowadzić go do ładu i zmienić układ komunikacyjny, bo jedyne wejście/wyjście było na posesję sąsiada Kolejny etap to będzie odświeżenie elewacji itp.

Marcin, nie kojarzę, co to za zamurowywane miejsce…? Przejście do sąsiada…? - ocokaman?

Marcin a jakby ten składzik tak na czarno?

Nie da rady, bo nie mieszkam tu sam i to nie przejdzie. Bo u Wioli antracyt mi się podoba

Ale nasz gospodarczy już ma brązowe elementy. Jakbym to pomieszał z antracytem to wyszło by koszmarnie.

Dodatkowo sam mam dom z brązem (okna, rolety, rynny, podbitka, kominy i dachówka). To już sprawa konserwatora zabytków...

Ściana zachodnia gospodarczego jest przy tarasie i idąc tamtędy latem czuć jak oddaje ciepło, to co by było przy czarnej?! Więc muszę te wszystkie elementy brać pod uwagę. Ale przecież ma być bluszcz na parę lat. Będziemy widzieć, czy nam pasuje

A następnie posiałem poplony. Chyba termin jest lekko późny, ale będzie co będzie. Nieraz zimy wcale nie ma. Posiałem 3 gatunki w takim mixie: żyto ozime, gorczyca biała i łubin wąskolistny.
Efekt końcowy:

Aaaa, wyjście z Twojego budynku gospodarczego jest (było) do sąsiada? No ekscentryczny pomysł ktoś miał .

Wygląda pięknie Ja u siebie posiałam poplon w piątek i przykryłam białą agro, mam nadzieję że wzejdzie.