Tuja najmniej pracy. A na pewno mniej niż liściaste,
Ze 2 razy nawóz, linia kroplująca i moga byc ładne ściany nawet bez cięcia. Ja jeszcze swoich nie czyściłam.
No i zajmie metr max a żeby graby czy inne utrzymać na 1 m szeroko to będzie cięcia bez liku.

A co tu pięknego? Zwyczajnie ogarnięty warzywnik na jesień
No liczę na to, że nasze poplony wzejdą

Ja tam lubię taki porządek

Widzę, że rozważasz thuje. Weź pod uwagę co i jak daleko od nich chciałbyś posadzić. Od kilku osób słyszałam, że te rośliny hamują rozwój innych. Znajoma ma blisko drzewka owocowe i cały czas jej chowują.

Fajne ma już przebarwienia. Te niższe gałązki będziesz mu wycinał czy zostawisz w takiej formie? Ja za około 2-3 tygodnie jadę po swojego ambrowca i może dorzucę trzy Amanogawy

Do tego tuje zasmakowały podobno niedawno jakiemuś szkodnikowi,jak pisałeś. Też czytałam o tym na FB oby to dziadostwo nie dotarło ,bo nie wyobrażam sobie nie mieć tego żywopłotu co mam

No to mnie zszokowałeś,że i cisy! Nie no to trzeba obserwować i zwalczać dziada!

Fajnie, że kret poszedł sobie