I dobrze że rośliny nie ucierpiały po takiej ulewie
Lekka gleba tym razem uratowała sytuację. Po tym deszczu wszystko ruszy, ze ogrodu nie poznasz
Marcin, jakiś sposób na mszyca? Bo właśnie zauważyłam na pomidorach i ogórkach pierwszy sezon warzywnika i już pod górkę