Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w malinówkach

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w malinówkach

LIDKA 15:28, 24 cze 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7310
Marcin ja mialam glebogryzarkę pod rabaty. Wygrabiałamam te kłeby Pociętej trawy i zielska ze 3 tyg. Co nieco odżywało i ostatnią część już kopalam widłami.

Pod trawnik ogrodnik przerobił chwastowisko tez glebogryzarką. Miał jakąś porządną i jeździł kilka razy w różne strony,
Potem dowiezienie ziemi.
Trawnik siany w lutym a w maju było nowe chwastowisko i sialam z Teściem drugi raz. Za rzadko posiana była trawa moim zdaniem.
Potem plewienie oprysk i koszenie . W 1 roku 2 razy pryskałam. Niewierzyłam że trawa Zadusi perz ale to prawda .

Tam gdzie planujesz rabaty dobrze wybierz perz albo spryskaj. Można sie go pozbyć na zawsze. Na skrzyp tylko nie ma mocnych.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Marcin89 15:41, 24 cze 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2536
LIDKA napisał(a)
Marcin ja mialam glebogryzarkę pod rabaty. Wygrabiałamam te kłeby Pociętej trawy i zielska ze 3 tyg. Co nieco odżywało i ostatnią część już kopalam widłami.

Pod trawnik ogrodnik przerobił chwastowisko tez glebogryzarką. Miał jakąś porządną i jeździł kilka razy w różne strony,
Potem dowiezienie ziemi.
Trawnik siany w lutym a w maju było nowe chwastowisko i sialam z Teściem drugi raz. Za rzadko posiana była trawa moim zdaniem.
Potem plewienie oprysk i koszenie . W 1 roku 2 razy pryskałam. Niewierzyłam że trawa Zadusi perz ale to prawda .

Tam gdzie planujesz rabaty dobrze wybierz perz albo spryskaj. Można sie go pozbyć na zawsze. Na skrzyp tylko nie ma mocnych.
Może miał glebogryzarkę separacyjną, która jakby zbiera do bębna kępy i kamienie. Ale nigdy nie widziałem jak pracuje. Ta zwykła wiadomo tnie na kawałki i dużo grabienia.

Te mniejsze rabaty to chyba jestem w stanie przekopać sam. Wiadomo ciężka praca, ale potrzebna. Dużą rabatę w oddali domu to chyba tylko glebogryzarką, bo jest tam wieloletnia darń.

Perz nie lubi koszenia i podobno zanika od tego. A skrzyp też mam w jednym miejscu, ale to raczej nie do zdarcia, bo kłącza kilka metrów wgłąb.

Z ciekawostek to miałem w rogu podagrycznik, którym każdy straszy. Wybierałem go widłami i póki co go nie widzę. Ale to nie znaczy, że wygrałem wojnę.

Od strony brata, na pustej działce też podagrycznik i nawłoć. To będzie walka...
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
LIDKA 22:31, 24 cze 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7310
To ja nie zazdroszczę tego podagrycznika. Sasiad ma ze 60 m 0d mojego ogrodu. Dzieli mnie od niego dzialka z budową. Licze że nowi sąsiedzi bedą ogrodować i go do mnie nie dopuszczą.

Póki co robia dach.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Patrycja_KG_Lu 22:34, 24 cze 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2743
Marcin89 napisał(a)
Mam pytanie, o ile ktoś tu zajrzy

Planuję jeszcze w tym roku (wrzesień) założyć trawnik z siewu i wyznaczyć miejsca pod rabaty. Działka wymaga miejscami podniesienia poziomu, miejscami tylko wyrównania. Po pracach brukarskich jest mały nieład.

Masz już finalne kształty, wielkości rabat wybrane? To ten rysunek co kiedyś wrzuciłeś czy coś się zmieniło?

Pytanie - czy teraz całość równać i od razu przejechać glebogryzarką? Czy tylko przed samym siewem, gdy będzie szykowane pod trawnik?
Weź pod uwagę, że ziemia osiądzie i to nie w każdym miejscu tak samo. U mnie było szykowanie pod siew „na szybko” (mąż się uparł) i mimo równania w maju przed siewem oraz wałowania, teraz pojawiają się nierówności. Jakbym robiła jeszcze raz to bym wyrównała, a po odchwaszczeniu i po tym jak ziemia osiądzie to równała ponownie. Marzy mi się taki równiutki trawnik.

Miejscami pod warstwą nowej ziemi będzie stary "trawnik". Sam nie wiem, czy teraz go ruszać, czy do jesieni zgnije sam?

Niektórzy szykując pod rabatę odwracają tylko trawę do góry nogami. Popularne to na przykład jest w permakulturze. Raczej się przerobi ta stara trawa. Zgodnie z tym co czytałam tutaj w dziale z glebą i co mi dziewczyny pisały u mnie to nie można zrobić lasagne, swoją ziemię koniecznie trzeba wymieszać z dowiezioną.

A w miejscu rabat teraz przekopać z ziemią lepszą i dać poplon (mam facelię i łubin). Czy jednak robić całość we wrześniu?

Będziesz we wrześniu sadził czy tylko poplon na zimę siał?
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
Marcin89 23:23, 24 cze 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2536
Patrycja
Rysunek nieaktualny, bo teraz dopiero znam ostateczny układ chodników i podjazdu. Brakuje tylko ścieżki na tył domu, ale jej nie będzie póki nie dowiozę ziemi.

Cały czas się waham, czy ogród wyglądający jak jeden, czy osobne jednak. Zdaje mi się, że ja i brat mamy inne spojrzenie na ogród. Wszystko co mi się podoba to brat na "nie". Wszędzie by dawał trawnik. A ja nie zamierzam mieszkać na polu golfowym

Tych miejsc że starą darnią jest niedużo. Będę jednak nalegał na równanie i odchwaszczanie. Bo brat to by w lipcu już siał.

Rabaty fajnie by było zacząć, ale coraz mniej jest to realne. Za długo wszystko trwa. Pewnie posieję poplony do późnej jesieni. Ale żywopłot bym chciał od frontu. No i te rośliny zamówione też na przód domu. Plus te co mam w rozmnażalniku.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Marcin89 23:27, 24 cze 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2536
LIDKA napisał(a)
To ja nie zazdroszczę tego podagrycznika. Sasiad ma ze 60 m 0d mojego ogrodu. Dzieli mnie od niego dzialka z budową. Licze że nowi sąsiedzi bedą ogrodować i go do mnie nie dopuszczą.

Póki co robia dach.
Nie widzę zagrożenia, jakby się cudem wysiał to odchwaścisz, bo masz czyściutko. A korzenie same tyle nie przejdą.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
LIDKA 00:17, 25 cze 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7310
Marcin jakbyś chciał głosowanie ja jestem za tym abyś miał swój ogród na swojej połowie.
Zrobisz jak chcesz, dopieścisz. W jednym wspólnym zawsze coś komuś nie będzie pasowało.
A po zatym przy jednym dużym wspólnym czy bedziesz tyrał sam?czy brat zrobi z chęcią wszystko co trzeba i kiedy trzeba?

Sam musisz odpowiedzieć Sobie na te pytania .
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Marcin89 08:52, 25 cze 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2536
LIDKA napisał(a)
Marcin jakbyś chciał głosowanie ja jestem za tym abyś miał swój ogród na swojej połowie.
Zrobisz jak chcesz, dopieścisz. W jednym wspólnym zawsze coś komuś nie będzie pasowało.
A po zatym przy jednym dużym wspólnym czy bedziesz tyrał sam?czy brat zrobi z chęcią wszystko co trzeba i kiedy trzeba?

Sam musisz odpowiedzieć Sobie na te pytania .
Oczywiście, że tak by było korzystniej, każdy robi po swojemu. Ale realia są bardziej skomplikowane. Przy takiej zabudowie jak jest to ja został bym z wąska kiszką. Do tego gospodarczy i grządki i tak naprawdę ciasnota jeszcze większa. Nie mogę sobie wyobrazić tego żywopłotu oddzielającego. Zwłaszcza teraz jak są tarasy, które znowu zabrały kawał miejsca. A przy wspólnym planowaniu lepszy będzie ogólny odbiór ogrodu, fajniej można rozmieścić drzewa.
Co do pielęgnacji to ja lubię to robić, wiadomo niekiedy potrzebna pomoc. Z kolei ja nie lubię kosić trawy, a brat to robi sam na całej działce. No ciężki temat, póki co nic nie sadzimy
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Rojodziejowa 09:08, 25 cze 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
No a jakbyście jakoś sprytnie tą granicę obsadzili? Niekoniecznie linię ciągłą robić. Z jakimiś załamaniami… w jednym miejscu ciut poszerzyć u jednego, w drugim u drugiego…
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Marcin89 09:17, 25 cze 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 2536
Rojodziejowa napisał(a)
No a jakbyście jakoś sprytnie tą granicę obsadzili? Niekoniecznie linię ciągłą robić. Z jakimiś załamaniami… w jednym miejscu ciut poszerzyć u jednego, w drugim u drugiego…
Ta granicą to sama skręca, ale dopiero dalej. Tu przy tarasie miałbym tylko 7,5 m minus żywopłot. Trzeba by zrobić same rabaty i ścieżkę, a tak nie chcę.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies