Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » PROJEKT OGRODU-PROŚBA O POMOC

Pokaż wątki Pokaż posty

PROJEKT OGRODU-PROŚBA O POMOC

Judith 18:30, 07 lip 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
Piękne schody! Piękny taras
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
NowaKiKi 18:53, 07 lip 2023


Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 605
Piękny taras!!!
____________________
Klaudia (śląsk) / Malinowy zakątek
klara_lala 16:03, 05 sie 2023

Dołączył: 11 sty 2023
Posty: 73
Prawie że ukończony taras jeszcze schody, barierki i koniec
I moje plony

Czeka nas w tym roku jeszcze zrobienie bramy wjazdowej (własnymi siłami) oraz rabata przy ogrodzeniu. Zobaczymy co da się zrobić planujemy też krótki wypad nad morze
____________________
Klara Klara i ogród
Patrycja_KG_Lu 17:07, 05 sie 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2665
Piękne wykonanie. Dużo pracy włożyliście.
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
LIDKA 08:55, 15 sie 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7089
Klara kawał dobrej roboty. Ja mam taras przy salonie niezadaszony. Jak kiedyś zdecyduje go zabudować to będzie to taki styl jak u Ciebie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
inka74 11:10, 15 sie 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Piękny taras, uwielbiam drewniane. Moje marzenie. Spory areał działki do zagospodarowania. Fajnie działacie. Podziwiam, bo z małym dzieckiem na ręku, wiem jakie to wyzwanie. I dobrze, że z planem. I super, że na tym już etapie trafiłaś na O i planujesz działania i wydatki. Mega organizacja.

Dziewczyny sporo już ci podpowiedziały.
Patrząc na plan kilka pytań mi się nasuwa funkcjonalnych.

1. warzywnik - czemu tak daleko od domu? U ciebie kuchnia z przodu domu? Bez osobnego wyjścia? Czyli po warzywa będziesz skracać sobie drogę przez salon. Będzie się nosił piach. Zastanowiłabym się, czy nie przenieść części warzywnej bliżej domu w bardzo dobrym nasłonecznieniu, które nie zmieni budujący się za płotem sąsiad czy żywopłot z tui (niekoniecznie twój), ale schować ją trochę z widoku z tarasu. To nie jest jakiś mega fajny widok, grządki z warzywami, nawet jak są takie jak u Kokesz. To samo dotyczy sadu użytkowego. Oba te elementy bym przeniosła. Tam, gdzie obecnie są, mocno skracają perspektywę i zasłaniają widok na pola za domem. A na razie jest to ładny widok... pytanie jak długo. Od frontu domu masz zachód? Bok od jadalni to zapewne słoneczna wschodnio-południowa strona - może tam, na części za planowanym garażem? Jest szeroko, dużo słońca, można wydzielić miejsce oraz stworzyć widok na kwitnący sad widziany z jadalni. Ściana od garażu może stanowić piękne tło dla formowanych szpalerów owocowych lub winogron. Będzie blisko od wejścia. Dodatkowo, zapewne w garażu będzie zaplecze techniczne dla ogrodu bo ten malutki domek tego nie pomieści - czyli można by było pomyśleć też o takiej części dla składowania wszystkiego co niezbędne - ziemi, kory, taczek, doniczek i całej reszty - przy takim ogrodzie będzie tego wszystkiego sporo.

2. ogólna komunikacja - brakuje jej. Nie ma z frontu dobrego przejścia na prawy bok ani do frontowych rabat - skończy się skracaniem drogi przez rabatę. Nie ma sprawnej komunikacji wkoło samego domu. Po pewnym czasie będzie to ci przeszkadzać.

3. masz małe dziecko - przydałoby się jakieś miejsce do zabawy, które potem można przerobić na coś innego. Miejsce dobrze widoczne z okien domu, gdzie można się szybko dostać. Miejsce gdzie jest choć trochę cienia w ciągu dnia bo plac zabaw w pełnym słońcu to tak nie bardzo.

4. stosunek ilości trawnika do ilości rabat - dziewczyny ci już pisały -trawnik, to kupa roboty i pieniędzy, aby był w miarę ładny. Patrząc na plan, jeżeli wolna część działki to 2 tys. metrów to trawnika masz dużo więcej niż połowę. Bankructwo nawet na jedną dawkę nawozu na wiosnę, koszenie zajmie kilka godzin a nie minut. Macie na to czas?

5. brakuje mi tu innych elementów ogrodowych. O zapleczu technicznym dla ogrodu już pisałam. Planujesz kompostowniki? przy takim areale są potrzebne. duże, min 3 komory. Plus miejsce na narzędzia i inne elementy. Dobrze, jak takie miejsce jest blisko wjazdu lub z dobrym wjazdem. Tu nie będziesz kupowała worka ziemi czy kory a raczej naście czy dziesiąt. Do tego miejsce na ognisko, huśtawkę, altanę, basen, do gry w piłkę czy badmintona. Nawet jeżeli mają być w przyszłości - już teraz warto je nanieść na plan. Realizujesz to, co jest ci w danym momencie potrzebne, reszta czeka.

6. Brakuje mi w planie dużych drzew. Takich, które dadzą kiedyś trochę cienia i nadadzą klimatu działce. Duża działka bez drzew to totalna patelnia w lato, wyschnięty trawnik i szybujące koszty za podlewanie, nawet z własnej studni.

Masz bardzo fajną bazę do startu. Wiesz w jakim stylu chcesz ogród, to już bardzo dużo. Plan wymaga nieznacznego dopracowania. Masz czas. Teraz i tak elementy techniczne pochłoną fundusze. Wiem, że każda roślinka cieszy. I każdy własny ogórek. Trzymam kciuki za realizację marzeń.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Patrycja_KG_Lu 12:42, 15 sie 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 2665
Inka - super merytoryczny wpis. Dużo cennych uwag.
____________________
Patrycja - tworzę ogród od podstaw - Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina)
MartaCho 08:00, 30 sie 2023

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2170
Piękne schody, piękny taras. Naturalne drewno jest przepiękne!
____________________
Marta Ogród zacząć czas
klara_lala 08:29, 30 sie 2023

Dołączył: 11 sty 2023
Posty: 73
inka74 napisał(a)
Piękny taras, uwielbiam drewniane. Moje marzenie. Spory areał działki do zagospodarowania. Fajnie działacie. Podziwiam, bo z małym dzieckiem na ręku, wiem jakie to wyzwanie. I dobrze, że z planem. I super, że na tym już etapie trafiłaś na O i planujesz działania i wydatki. Mega organizacja.

Dziewczyny sporo już ci podpowiedziały.
Patrząc na plan kilka pytań mi się nasuwa funkcjonalnych.

1. warzywnik - czemu tak daleko od domu? U ciebie kuchnia z przodu domu? Bez osobnego wyjścia? Czyli po warzywa będziesz skracać sobie drogę przez salon. Będzie się nosił piach. Zastanowiłabym się, czy nie przenieść części warzywnej bliżej domu w bardzo dobrym nasłonecznieniu, które nie zmieni budujący się za płotem sąsiad czy żywopłot z tui (niekoniecznie twój), ale schować ją trochę z widoku z tarasu. To nie jest jakiś mega fajny widok, grządki z warzywami, nawet jak są takie jak u Kokesz. To samo dotyczy sadu użytkowego. Oba te elementy bym przeniosła. Tam, gdzie obecnie są, mocno skracają perspektywę i zasłaniają widok na pola za domem. A na razie jest to ładny widok... pytanie jak długo. Od frontu domu masz zachód? Bok od jadalni to zapewne słoneczna wschodnio-południowa strona - może tam, na części za planowanym garażem? Jest szeroko, dużo słońca, można wydzielić miejsce oraz stworzyć widok na kwitnący sad widziany z jadalni. Ściana od garażu może stanowić piękne tło dla formowanych szpalerów owocowych lub winogron. Będzie blisko od wejścia. Dodatkowo, zapewne w garażu będzie zaplecze techniczne dla ogrodu bo ten malutki domek tego nie pomieści - czyli można by było pomyśleć też o takiej części dla składowania wszystkiego co niezbędne - ziemi, kory, taczek, doniczek i całej reszty - przy takim ogrodzie będzie tego wszystkiego sporo.

2. ogólna komunikacja - brakuje jej. Nie ma z frontu dobrego przejścia na prawy bok ani do frontowych rabat - skończy się skracaniem drogi przez rabatę. Nie ma sprawnej komunikacji wkoło samego domu. Po pewnym czasie będzie to ci przeszkadzać.

3. masz małe dziecko - przydałoby się jakieś miejsce do zabawy, które potem można przerobić na coś innego. Miejsce dobrze widoczne z okien domu, gdzie można się szybko dostać. Miejsce gdzie jest choć trochę cienia w ciągu dnia bo plac zabaw w pełnym słońcu to tak nie bardzo.

4. stosunek ilości trawnika do ilości rabat - dziewczyny ci już pisały -trawnik, to kupa roboty i pieniędzy, aby był w miarę ładny. Patrząc na plan, jeżeli wolna część działki to 2 tys. metrów to trawnika masz dużo więcej niż połowę. Bankructwo nawet na jedną dawkę nawozu na wiosnę, koszenie zajmie kilka godzin a nie minut. Macie na to czas?

5. brakuje mi tu innych elementów ogrodowych. O zapleczu technicznym dla ogrodu już pisałam. Planujesz kompostowniki? przy takim areale są potrzebne. duże, min 3 komory. Plus miejsce na narzędzia i inne elementy. Dobrze, jak takie miejsce jest blisko wjazdu lub z dobrym wjazdem. Tu nie będziesz kupowała worka ziemi czy kory a raczej naście czy dziesiąt. Do tego miejsce na ognisko, huśtawkę, altanę, basen, do gry w piłkę czy badmintona. Nawet jeżeli mają być w przyszłości - już teraz warto je nanieść na plan. Realizujesz to, co jest ci w danym momencie potrzebne, reszta czeka.

6. Brakuje mi w planie dużych drzew. Takich, które dadzą kiedyś trochę cienia i nadadzą klimatu działce. Duża działka bez drzew to totalna patelnia w lato, wyschnięty trawnik i szybujące koszty za podlewanie, nawet z własnej studni.

Masz bardzo fajną bazę do startu. Wiesz w jakim stylu chcesz ogród, to już bardzo dużo. Plan wymaga nieznacznego dopracowania. Masz czas. Teraz i tak elementy techniczne pochłoną fundusze. Wiem, że każda roślinka cieszy. I każdy własny ogórek. Trzymam kciuki za realizację marzeń.


Dziękuję za poświęcony czas dla mnie już pędzę z odpowiedzią.

1. Warzywnik chciałam jak najdalej od domu,bo w tamtym miejscu jest cały czas słońce. Wszystko mi pięknie rośnie. Nie chcemy zmieniać jego usytuowania, mimo, że wymaga to przejścia przez trawnik. Zbierane plony mówią same za siebie

2. Komunikacja z czasem się zmieni, potrzebujemy "jedynie" więcej funduszy. Ale póki co na to nie ma kasy.

3. Celowo nie robimy żadnego placu zabaw dla małej - nie chcemy później zastanawiać się,co z niego zrobić. Może to okrutne z naszej strony ale nie mamy na to wystarczających funduszy, żeby dziecku wybudować fajny plac zabaw (huśtawkę ma w pokoju).

4. To też się zmieni. Nie będzie tyle trawnika, nie wiem,czy kiedykolwiek będziemy go zakładać,bo póki co są ważniejsze rzeczy do ogarnięcia. Muszę wrzucić nowe zdjęcia,rabat przy parkingu już nie ma. Rododendrony przeniosłam na front działki.

5. Kompostowników póki co nie planuję - nie mam aktualnie dla nich miejsca. Jedyny cień na działce mam przy ogrodzeniu z sąsiada drzewami. A tam są dwa garaże, rabata i drugi warzywnik.

6. Drzewa - szczerze? Nawet nie wiem, gdzie miałabym je dać. Od południa mamy panele pv, nie chcę ich zasłaniać (co i tak już robią wybujałe drzewa sąsiada).
____________________
Klara Klara i ogród
anuska2507 10:13, 30 sie 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2570
3. Z placem zabaw nie chodzi o to, że trzeba budować duże konstrukcje. Porządny plac, domek i tego typu rzeczy rzeczywiście swoje kosztują i zabierają dużo miejsca. Ale z czasem może okazać się, że dziecko potrzebuje jakiejś piaskownicy, zjeżdżalni (są takie "wolnostojące"), trampoliny czy nawet zwykłego stoliczka i krzesełka i dobrze będzie mieć na nie przewidziane jakieś miejsce. Może kiedyś zechcecie postawić w ogrodzie basen. Początkowo może stać na trawie, ale z czasem np. zdecydujecie się na placyk z kostki - to też warto sobie zaplanować. Mi osobiście umiejscowienie basenu na działce sprawiało dużą trudność.

5. Kompostownik nie musi stać w cieniu, skoro to niemożliwe. Najwyżej będzie wymagał podlania od czasu do czasu. A szkoda pozbywać się z ogrodu cennego nawozu i polepszacza gleby. Masz duży ogród, będziesz zakładać rabaty - własny kompost na pewno się przyda

6. Drzewa nie muszą być duże, można wybrać coś z niższych niż te rosnące u sąsiada, dorastających maksymalnie do 10m i przemyśleć ich ustawienie. To już pole do popisu przy projektowaniu
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies