Witam wieczorową porą. Dzisiaj do południa zaprawiałam buraczki, ale tak zachciało mi się iść gdzieś w dal, ze po prosu poszłam do parku. Padało leciutko i powiem wam było pięknie. Bardzo lubię tą porę roku. U nas jakiś bogaty boss wybudował pałac bursztynowy i naokoło jest ogromny piękny ogród, każdy może tam . Róże kwitną tam w wielkiej ilości, piękny staw w ogóle ślicznie. Niestety nie wzięłam ze sobą aparatu.
Aniu, to właśnie ta hosta, która tak mi się podobała u Małgosi.
Aniu - Annawu, Małgosia mi mówiła, że ta host to jakaś stara odmiana. Ale kwiaty miała naprawdę duże i pachnące. Nie widziałam hosty kwitnącej we wrześniu.
Robercie, ta trawa co ci dałam to na pewno "Silver Sceptere" U mnie rośnie ładnie, i pięknie przezimowała. Rozrasta się w zgrabną okrągłą kępkę.
Robercie widać że lubisz robić zdjęcia. A to widać. Do tego trzeba mieć "żyłkę" A ta żyłka na pewno jest u ciebie.
Za miskant na Agrze dałam 30 zł. Jest naprawdę spory, tylko muszę go dobrze okryć. Szkoda, żeby zmarzł. Ta zima to zawsze loteria. A po zimie latam po ogrodzie i patrzę "wyłazi z ziemi czy nie" A trochę nie wylazło.
Irenko na mojej działce nie ma ślimaków i liście host są całe. Za to kretów mam tyle, że myślę , że mogłabym nimi obdarować pół Polski.
____________________
Mój ogród