Na ładna pogodę trafiłaś, bo poprzedni wyjazd nie bardzo był udany.
Zdrówka życzę i do zobaczenia u Danusi

Bożenko!
Miłego wypoczynku
Pozdrawiam serdecznie!

EPODLAS napisał(a)

Ten chwast teraz wszędzie kwitnie i jest go pełno. Ale jak się przyjrzeć ile wdzięku mają te delikatne kwiatki.

Tworzą całe łany, widocznie dobrze im w wielkiej grupie.

To podagrycznik Bożenko (Aegopodium podagraria). Jako chwast straszny i niezniszczalny, jako roślina ładny. Ma też odmianę ozdobną 'Variegata', czasami wykorzystywaną w parkach i dużych naturalistycznych ogrodach do zadarniana albo w donicach, bo tak luzem u siebie w ogrodzie to strach go wpuścić. Jest niezwykle ekspansywny. U mnie też rośnie koło domu i też mi się podoba, użyłam go do ślimaczkowych zdjęć ostatnio.

Miłego pobytu na działce. Wypocznij dobrze : )

Ściskam Cię mocno i ślę buziaki, dzięki za wczorajsze spotkanie
Pozdrawiam

Cieszę się razem z Tobą, ze byłaś na Święcie róż u Danusi

pozdrawiam

A ja wstawiam zdjęcia na pamiątkę tego szalonego dnia

Bożenko chciałam Cię mocno uściskać jak Brzózkę objąć,ale nie wiedziałam czy mogę ...
Może jeszcze uda mi się to zrobić kto wie ...?
Miło było Cię spotkać,pozdrawiam serdecznie
Martek

Jak widac bardzo udane spotkanie Miło Cie zobaczyc Czekam na relacje z ogrodu Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życze

No i stało się! Nie tylko wirtualnie, ale i osobiście poznałyśmy się
Tylko jakoś zdjęć z Tobą, Bożenko, nie mam A to jedyne, na którym Cię znalazłam!

Dziewczyny, ja nareszczcie mogę pokazać trochę zdjęc z mojego ogrodu. Fajnie pooglądać te inne i piękne, ale kochamy te własne może niedoskonałe, ale nasze.
Ewelinko też się cieszę, że się znowu spotkaliśmy. Jakoś poczułam do ciebie sympatię już od naszego spotkania u Szmita.
Ewo, trzeba nieraz zobaczyć urodę i w naszych chwastach. Podygrycznika podziwiam ale u siebie to raczej go nie chcę
Jolu, a ja żałuję że ciebie nie było. Może kiedyś będzie jeszcze okazja się poznać.
[b]Martek[/b], ja też pozdrawiam bardzo serdecznie i do następnego spotkania.
Danusiu, własnie zaraz będzie sprawozdanie z ogrodu
Basiu, jakoś nam się nie udało zrobić sobie wspólnego zdjęcia, ale my jesteśmy młode i mamy tyle przed sobą, bedzie jeszcze okazja.

Dzisiaj chciałam poświęcić chwilkę moim krzewom, które pięknie kwitną niegorzej jak kwiaty.
Moja krzewuszka ta najstarsza kwitła w tym roku bardzo obficie, jej jeszcze dwie młodsze siostry trochę mniej.




A jak czerwiec to wiadom kwitną jaśminy. Tem mój ma duże kwiaty i cudnie pachnie.