an_tre napisał(a)

Fajne spotkanko szkoda, że mnie nie było tam razem z Wami...

Szkoda, szkoda, Ogrodowisko miało za mało przedstawicieli.

Fajne spotkanie miałyście., tylko coś za cicho o nim było.

Bogdzia napisał(a)

Fajne spotkanie miałyście., tylko coś za cicho o nim było.

Małgosia zorganizowała spotkanie. Ja nie mogę odżałować, że nie byłam u ciebie Bogdziu, takie wspaniałe opinie słyszałam, o spotkaniu u ciebie.

Bożenko widzę, ze doświadczyłaś nastroju spotkań maniaków ogrodowych, pewnie się jeszcze gdzieś wybierzesz

Witaj Ślicznie u Ciebie !!! Pozdrawiam M

viva napisał(a)

Bożenko widzę, ze doświadczyłaś nastroju spotkań maniaków ogrodowych, pewnie się jeszcze gdzieś wybierzesz

Vivo, te spotkania są naprawdę fajne. Poznaje się nowych ludzi, których najpierw znamy tylko z sieci. No i można nagadać się o roślinkach do woli. Nic tak nie łączy jak wspólna pasja.

EPODLAS napisał(a)

Deszcz jest rzeczywiście bardzo potrzebny. W niedzielę byłam na spacerze nad Wisłą. Poziom wody był naprawdę niski, było widać ile wody ubyło. Albo jest za dużo deszczy i są powodzie, albo jak teraz za mało. Ale susza dotknęła nie tylko Polskę. Nie chcę marudzić, ale jakoś nastój mam ostatnio kiepski. Chyba przestanę oglądać telewizję, bo można doła dostać. Nie wiem czy się bać, czy nie bać , bo stale gadają o kryzysie. U nas znowu we Włocławku znowu ludzi zwalniają. Może dzisiaj nie na temat ogrodniczy, ale sory.

Słuszne przemyslenia Bozenko wyrzuc telewizor Ja go nie mam od kilku lat i nie żałuję,, jestem wolna od sensacji która zle wpływa na psychikę ,od polityki, nikt nie robi mi wody z mózgu nie manipuluje . Nikt mnie juz nie staraszy nie mówi jak mam sie ubierac co jest obowiazkowo trendy itd. Mam to wszystko w nosie .Wolę poczytac ksiązke czy posłuchac muzyki a nie dołowac sie kazdego dnia .Teraz mam Ogrodowisko i lepszego miejsca nie znajdziesz Oko nacieszysz ,duszę nakarmisz porozmawiasz z normalnymi ludzmi,pospacerujesz po rajskich ogrodach ,pobierzesz wiele nauk i humoru tez nie brakuje .I tak trzymaj Bozenko ! Kiedy ja spacerowałam po Włocławku a było to wiele lat temu, pamietam jego zapach. Kiedys była w nim palarnia kawy jej zapach unosil sie w powietrzu kazdego dnia. Do dzisiaj go pamietam.Mieszkałam w okolicach Włocławka 21 lat .Ciekawa jestem gdzie dokładnie jest twoja działeczka .,czy znam to miejsce .To zdrowa ciekawośc bo wspomnienia mi wróciłas z dzieciństwa. Choc mineło tyle lat to miło jest spotkac kogos ze swoich rodzinnych stron .Masz sliczną działeczkę Na pewno cię uszczęsliwia pobyt na niej To własnie jest szczęście móc doswiadczac radosci tworzenia. Rosliny odwdzięczaja sie pięknem ,zapachem i urodą Uwielbiam taczki ,kopanie w ziemi a kiedy cos mi kiełkuje skacze z radosci niczym dziecko Odkryłam mój nowy swiat zupełnie niedawno Kiedys zrobiłam bilans swego zycia ,tak wiele straciłam mieszkając w mieście Nigdy bym juz dobrowolnie nie wróciła do miasta.Umarłabym z tęsknoty do mojej wolnosci, piękna przyrody zapachu lasu, powiewu wiatru i moich ptaszeczków kochanych Mam jeszcze inne zwierzątka ,jaszczurki ,żabki .Nie będę przynudzac o sobie Zostalo mi u ciebie jeszcze wiele stron do zwiedzenia Miło ze do mnie wpadłaś

Bogdzia napisał(a)

Zachęcona tym pięknym avatarkiem zajrzałam i oniemiałam. Jaka cudna ta Twoja piwonia. Ja bym od razu zaznaczyła pedy z pojedynczymi kwiatami i w sierpniu bym ją rozdzieliła na dwie albo więcej krzaków i tak by osobno były pełne a osobna pojedyncze. Az Ci zazdroszczę tego cuda i tego niebieskiego też . Czy to bylina?

Mozna rozdzielic piwonie? Ja mam dwa krzaki piwonii które nigdy mi nie zakwitły Ktos mi podpowiedział ze pewnie za głeboko posadziłam Czy moge je wykopac i przesadzic w sierpniu juz prawidłowo w inne miejsce Bozenko? Bardzo lubie piwonie ,lubię ogromnie tez malwy U nikogo jeszcze na Ogrodowisku ich nie spotkałam .,nie wszedzie byłam to fakt .Piekne te piwonie.

Bożena, masz super avatar, zobaczyłam go w Twoim wpisie u mnie. I ogród piękny i Ty też!