Hehe, należałoby tak zrobić

Wsadzone kilka dni temu truskawki chyba mają się dobrze. Przynajmniej większość. Parę sztuk jest podejrzanych ale liczę że jeszcze się obudzą

Makao napisał(a)

Wsadzone kilka dni temu truskawki chyba mają się dobrze. Przynajmniej większość. Parę sztuk jest podejrzanych ale liczę że jeszcze się obudzą

póki co jak statek kosmiczny
oby plon był zadowalający

Hehe, ufooo

Haha no tak to wygląda ciemny plastik się będzie nagrzewał, ale jest na tyle duże toto że nie powinno przesychać. Ciekawa jestem efektu

Ania ile krzaków w takiej beczce 12? skad sadzonki? wlasne czy kupowałas frigo?

Kontonaogrod napisał(a)

Haha no tak to wygląda ciemny plastik się będzie nagrzewał, ale jest na tyle duże toto że nie powinno przesychać. Ciekawa jestem efektu

No dużo tam jest ziemii, bardzo dużo. I od środka wyłożone agrowłókniną.

TAR napisał(a)

Ania ile krzaków w takiej beczce 12? skad sadzonki? wlasne czy kupowałas frigo?

Ja kupuję od Niewczasów frigo lub frigo+. Sadzonek jest od 10 do 13 szt. Z tyłu nie robiliśmy dziur bo tam słońce nie dochodzi to po co sadzić. Szczelniej jest.

Dziś nastąpił czas sadzenia pomidorów. W końcu się zebrałam a i na zewnątrz nie zapowiadają już przymrozków więc jest bezpiecznie.

Pomidory mi porosły wysokie bo wyjątkowo długo czekałam na ocieplenie dlatego sadziłam na leżąco po dwa w dołek.


W ten sposób gdy będę podlewać pomidora to wodę dostaną korzenie tego drugiego pomidora.

Po wygięciu do góry wyglądają tak


Całkiem łatwo się wyginały po chwili leżenia.

Tak to wygląda




W szklarni mam jeszcze kapusty PakChoi ale raczej nie zdążą dojrzeć bo szybko zakwitają i dwie już musiałam usunąć. Za ciepło na nie tam jest. Poza tym jeszcze szpinak Matador, sałaty i trochę koperku.

Ja chyba bym nie wpadła na taki sposób sadzenia pomidorów. Świetny pomysł.
Ten pomysł sadzenia truskawek też kiedyś wykorzystam, jak mi mąż beczkę odda.