mrokasia napisał(a)

U mnie judaszek Red Force sadzony pod koniec lata 2023 urósł minimalnie.

U mnie też mokro ale to raczej mżawka i mnóstwo wilgoci w powietrzu.

Najsłabiej u mnie rosnie Merlot, rosnie zdrowo ale przyrosty ma minimalne. Red Force nie mam. Pozostałe trzeba bedzie mocno ciąć.

Ja bym jeszcze posadziła Caroline Sweetheart ale nie mam wielkiego cisnienia. Mam 10 judaszowcow, styka. Byle rosły zdrowo.

W jakiej formie kupujesz teraz ostóżki? Małe sadzonki?
Jak przeczytałam o nowych planach budowy to zrobiłam wielkie oczy.

nie wiem co dostane, maja byc najwczesniej w kwietniu, wiec pewnie beda małe

Zrobilam zdjecia moim cisom. Jak mozecie zaznaczyc gdzie ciac bede wdzieczna.





Juz widac mlode przyrosty. Ale chce je zagescic. Sa sadzone co 70 cm.

Gesta gora to wynik delikatnego przyciecia w zeszlym roku.

W karmnikach zmienila sie obsada. W tej chwili głownie dziecioły, pełzacze, kowaliki i grubodzioby. Sikorki sue rozdzielily.
Grubodzioby to strasznie klotliwe ptaki, nie dopuszczaja innych do pokarmu, wyjatkiem sa kowaliki. Wczoraj na drzewie siedzialy 4 dziecioly. Ekstra.

TAR napisał(a)

...
Grubodzioby to strasznie klotliwe ptaki, nie dopuszczaja innych do pokarmu...

Taaak, walka o koryto trwa na każdym poziomie

U mnie grubodzioby widuję w ilości dwie sztuki.
Sikorek nadal banda.
Kowaliki tez tylko sporadycznie się pojawiają.

Ja już zamknęłam stołówkę, ostatnie dni nie wyjadały wszystkiego, karma zostawała, no i postawiłam zamknąć już ptasią stołówkę