Łał, ten Golden śliczny. Mówisz że słońce go przypadła? To już nie mogę go mieć bo ja w słoneczną miejscówkę go potrzebuję.

Dzięki za fotki judaszowców. Wszystkie śliczne. Listki jak serduszka.

Nie wiem czy przypala, pisałam o Rising Sun a na jakim tle chcesz tego judaszowca, na jasnym czerwony bedzie sie ładniej prezentowal, żółty na tle ciemnym. Rozjasnia kąty. Troche cieżki do towarzystwa, całą rabate trzeba zrobic pod niego. Zielone zwykle sa najbezpieczniejsze i najlatwiejsze do skomponowania. Pink Pompons ma zielone liscie. Ale mam go pierwszy raz i nie wiem jak po zimie sie zachowa.

Czy jest jeszcze jakaś odmiana której nie masz ?
Dla mnie juz niestety za późno na judaszki
A kolumnowych chyba nie ma ?

Kurna to Risinga Ci przypadła. W mordę jeża no. A na niego się nastawiałam.
Tło jasne w otoczeniu zieleni innych roślin. Te Goldy mi pasują np. Hearts of Gold i te zielone odmiany. Ewentualnie Eternal Flame ale nie ma info co do jego wysokości bo to nowość. W obojętnie którą miejscówkę bym posadziła to będzie dużo słońca.

Planowałam posadzić przy tarasie żeby mieć romantyczny cień z liści. Wczoraj stwierdziłam że jeśli drzewo będzie niższe niż 4m to dooopa z cienia i że musiałabym wsadzić je w donicę przytarasową. Rosną tam tuje jakieś żółte to bym wywaliła ale czy taki judaszowiec nie rozsadzi mi donicy? Tego to nikt nie wie. Zapytam Szmitów jak do nich pojadę po judaszowca