No właśnie tak porządnej nie mamy-ja do Wrocławia mam 1.5h jazdy. Lokalna szkółka tam gdzie cisy na kulki kupiłam też jest spoko, ale nie mają aż takiego wyboru jak tam we Wrocku.
Lidka masz 22 drzewa na działce? Jaki masz areał? O rany, to u mnie bida a ja się cieszyłam, że mam te kilka drzewek, haha. Dzisiaj pod wieczór przymierzyliśmy te ambrowce i mąż mówi- o juz tak fajnie, już tak inaczej tu wygląda jak są te drzewka

Choć na zdjęciu aż tak ich nie widać jak na żywo się patrzy. Nie umiem tak dobrze zrobić zdjęć telefonem. Ale układ nam pasuje-przysuneliśmy je bardziej ku krawędzi rabaty- nie wiem czy tak można? Czy tak się praktykuje że to najwyższe piętro nie będzie tak naprawdę z tyłu rabaty tylko raczej z przodu? Dzięki temu powinny się minąć z drutami elektrycznymi jeśli dorosną do ich wysokosci. Dodatkowo ewentualny cień będą rzucać raczej na trawnik niż na rabatę. Rabata jest kolista, więc nie rosną z jednym rządku tylko fajnie widać je wszystkie z profilu.

A propos bordowych drzew- śliwa wiśniowa odsiedziała swój urzędowy czas w doniczce i pójdzie na sąsiednią półkolistą jako soliter w trawniku. Ten niski klon po lewej będzie stąd wysadzony gdzieś na tyły-to drzewko nabyte w akcji organizowanej przez nadleśnictwo, więc bezodmianowy.
Jak widać-trawnik jeszcze nie wysiany. Jutro akcja grabienie i wałowanie i miejmy nadzieję, że zakończymy siewem i chociaż ta część frontu będzie ogarnięta.

Joasia bardzo ładnie wyszła ci rabata pod kotłownia ten coś piękny i kryje schody jak chciałaś sesleria z periowska super a ty masz jeszcze opaskę za rabata więc nie miałam racji więc ma się gdzie rozkładać w razie co dosadz jeszcze tego derenia i będzie super.

Drzewa kupiłaś pięknie super będę wyglądać te kolumny na tej rabacie półokrągłej więc sądź śmiało .
Pissardi jako soliter też ono się zawsze obroni.
To jutro dobrego pogody i nastroju do prac ogrodowych i miłego zakładania trawnika .

Klaudia, dziękuję. Ja tak w 100% jeszcze nie czuję tej rabaty. Wczoraj jak powiedziałam mężowi o tej rynnie, że właśnie ją można tym cisem zasłonić, tak jak Lidka radziła, to stwierdził że faktycznie może tego cisa tu w bok?a w jego miejsce wsadzic kosodrzewinę i tez się z czasem rozrośnie? Kosodrzewinę mam dostepną-z tetrisa z półkolistej, więc to nie problem. Wiem, że można ją ciąć w fazie świeczek, ale lekka obawa jest czy nie będzie tu za duża po latach. No ryzyk-fizyk. Aa i jeszcze tego derenia jak tu wcisnę, to juz nie wiem czy tu nie wyjdzie za duży mix wtedy, ale korci mnie bo te listki wprowadziłyby inną fakturę, inny pokrój, a zimą też kolor czerwonych gałązek. Hmm, i chyba tak zrobię. Najwyżej znowu będą tetrisy
A kuzyn, widząc że codziennie tak ryję w tej ziemi, zapytał co ja będę robić jak już wszystko wsadzę...jak to co?będę przesadzać

Klaudia, dziękuję. Ja tak w 100% jeszcze nie czuję tej rabaty. Wczoraj jak powiedziałam mężowi o tej rynnie, że właśnie ją można tym cisem zasłonić, tak jak Lidka radziła, to stwierdził że faktycznie może tego cisa tu w bok?a w jego miejsce wsadzic kosodrzewinę i tez się z czasem rozrośnie? Kosodrzewinę mam dostepną-z tetrisa z półkolistej, więc to nie problem. Wiem, że można ją ciąć w fazie świeczek, ale lekka obawa jest czy nie będzie tu za duża po latach. No ryzyk-fizyk. Aa i jeszcze tego derenia jak tu wcisnę, to juz nie wiem czy tu nie wyjdzie za duży mix wtedy, ale korci mnie bo te listki wprowadziłyby inną fakturę, inny pokrój, a zimą też kolor czerwonych gałązek. Hmm, i chyba tak zrobię. Najwyżej znowu będą tetrisy
A kuzyn, widząc że codziennie tak ryję w tej ziemi, zapytał co ja będę robić jak już wszystko wsadzę...jak to co?będę przesadzać