Patrycja, werbenę miałam z kilku zeszłorocznych sadzonek, które przezimowały i z wysianych nasion od Justyny.

Bożenko, sprawdzę czy najbliższej okazji. One tak buchnęły w sierpniu, wcześniej były takie bidy. Sadziłam małe sadzonki i do tego poddzielone.

Bożenko, moja największa rozplenica Karley Rose ma 70cm szerokości i 100cm wysokości. Jestem zaskoczona, bo były takie bidy, myślałam że nie przetrwają.

Zaznaczyłam sobie tą rozplenicę dzięki

Chcesz, abym Ci wysłała sadzonki? Szybko się rozrosła.

Nie zaglądam tu często, będę miała sporo lektury w Waszych wątkach na zimę.

Dziękuję za miłą ogrodową gościnę. Jak zawsze wesoło, odkrywczo - można się dowiedzieć rożnych ciekawostek. Do następnego w listopadzie

Na pamiątkę zostawiam kilka fotek.

Taką aleję dojazdową na działkę skrywa przed nami Agnieszka. Dodatkowo po drodze mijamy stadninę koni.


Usytuowanie działki na górce roztacza takie widoki.

Tak działka prezentuje się z góry

A jeszcze kiedyś wyglądało tak (widok z map Google).

Ogrom wykonanej pracy Aga. Możesz być z siebie dumna.

Oj rzeczywiście ogrom, przyłączam się do tego, co napisała Patrycja Agnieszko

Widać, że była inspekcja. 3 auta zaparkowane obok.

Aga, dzięki serdeczne za gościnę. Było super!

Działkę masz w rewelacyjnym miejscu. Poza tym przy 3-krotnie mniejszym areale masz 3 razy większy warzywnik niż mój. Zazdrość odczuwam.