Kompozycyjnie idealne miejsce dla tej dalii, czy to jakiś bishop? Mam teraz fazę na tę serię dalii
Październik miałaś piękny, zapytam jeszcze o jedną roślinę...
Gosia dotarłam i do Ciebie super, że wątek założyłaś i pokazujesz te swoje piękne włości bardzo fajnie rozplanowana przestrzeń i te kwitnące i pełne rabaty, cudownie, bardzo lubię takie klimaty
Cześć Vita, fajnie, że zajrzałaś. Dzięki Tobie dowiedziałam sie, że są takie dalie jak Bishopy
Niestety nie mam pojęcia co to za dalia. Gdzieś zgubiłam kartkę. Wydaje mi sie, że kupowałam ją w Auchanie. Już zadałam pytanie na ZZ. Pewnie dziewczyny rozpoznają, więc dam Ci znać.
To ta dalia
Co do drugiej dalii, bo to dalia, nazywa sie Pacific Ocean.
Ja, która zazwyczaj unikam ostrych kolorów, jestem w niej zakochana. Daje po oczach.
Ewo, właśnie ta Twoja wycieczka mnie zmyliła.
Jeśli będziesz w Polsce to zapraszam.
Monia, fajnie, że wpadłaś.
Przestrzeń niestety po części planuje mi mój m., ponieważ walczy o każdy skrawek trawnika.
Rabaty powstawały powolutku co roku poszerzane podczas jego nieobecności. A że często wyjeżdża to trochę udało się ukraść tego trawnika.
Ale, żadne rabaty na środku nie wchodzą w grę, bo woła, że on potrzebuje przestrzeni. Już się do tego przyzwyczaiłam, ale kiedyś bardzo chciałam zrobić taki tajemniczy ogród z zakamarkami, ścieżkami.