Wydaje mi się, że takie podpory widziałam w "Ogrodzie Irci" - nie moge teraz odszukać , ale ... polecam cierpliwym i zainteresowanym

Magnoliu, Jolu - dziękuję
Chyba dziś skoczę do BUW, zobaczyć w naturze.
A wątek Irci na długie zimowe wieczory chyba...

Edytuję, bo znalazłam u Irci:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1371-ogrod-irci?page=3

Magnolio, czy takie coś miałaś na myśli?

tak, cos takiego. Ja bym jeszcze dodała belkę poziomą na górze.
BUW- kiedys bardzo lubiłam ten ogród, teraz jak byłam wiosną to żal było patrzeć że nikt nie wymienił wymarźniętych nasadzeń i ktoś kto pielęgnuje zostawia samosiewy chwastów w żwirze bo chyba nie wie co tam ma rosnąć, a co samo się nasiało. Aż mnie ręce świerzbiły żeby tam podziałać bo ogród ma potencjał i pomysł, tylko pielęgnacja szwankuje.
Od czerwca tam nie byłam, może się zmieniło.

magnolia napisał(a)

Wiecie, opisywanie przypadków pod kątem estetycznym jest moim narzędziem pracy.
Musiałam się tego nauczyć, choć i tak jestem mało konkretna.

Magnolio, tu nie chodzi o konkrety lecz o obrazowość i to Ci wychodzi super. A co do konkretów, nie zauważyłam w naszej "współpracy" kłopotów w definiowaniu konkretów.

A te pręty zbrojeniowe to mnie mocno zaintrygowały i na zdj. Magnolii i w ogrodzie Irci i w ogrodzie Pszczółki. Chyba nie są dla mnie takie oczywiste te połączenia, musiałabym się jednak z nimi trochę oswoić

A minę Pszczółki M mam w wyobraźni Mój też tak czasem ma, ale co raz grzeczniej wykonuje polecenia ogrodowe i co raz łatwiej go przekonać do nowych pomysłów. No musiał się chłop oswoić ze wszystkim.

Karolina, Ula, Tess, Anula, Jola dzięki za wszystkie miłe słowa. Cieszy fakt, że coś się podoba i że ktoś tu zagląda.

Brr... -5, ale za to ładny szron na roślinkach.

U mnie tylko -1 w tej chwili, ale ten odgłos skrobania aut za oknem Trzymajmy sie razem - będzie cieplej

U nas dzisiaj dodatnio- ale niewiele, o siódmej było +1.
Piękny masz widok na swój park, Aga.
Ja swój ogródek wczoraj posprzątałam na zimę, a dzisiaj jeszcze taras skończę - i smutno się zrobiło.

Nie mogłam sobie podarować tego szronu za oknami i wyszłam porobić zdj. Ogólnie rześko na dworze, ale łapki zmarzły.

Jolu, w tej chwili już 0, bo słoneczko się mocno stara. Jeszcze jedną taką zimną nockę u mnie zapowiadają. Ziemia nieźle zamarzła z wierzchu.

Ewo, dziękuję, lubię tam spoglądać, budujący widok. Zrobiłam zdj. koperkowe. Zaraz zobaczę czy wyszło

No, proszę to będę miała swój wkład w Ogrodowisko - w postaci popularyzacji koperku