agniecha973
08:46, 11 kwi 2014
Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ja już powoli będę uciekać. Wypiłaś?
Wkleiłam przypomnienie, bo kilku osobom podobało sie w ub. roku. Dzięki.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej
Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ja już powoli będę uciekać. Wypiłaś?
Wkleiłam przypomnienie, bo kilku osobom podobało sie w ub. roku. Dzięki.
magnolia
09:36, 11 kwi 2014
Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Owies śliczny. nawet mam takie wiaderko, jedyne nie zajęte jeszcze. Musze zerknąć na ten owies, czy znajdę.
Marzenka , Ty piszesz o swoim M, czy o moim?- Mój kupił tydzień temu samochód grabu, takich klocków po 120 cm. Najpierw piłuje swoją 50 letnią piłą spalinową ( wszyscy mu jej zazdroszczą, to jakiś okaz- rarytas, nawet zdjęcia robią), a potem rombie. Na urodziny dostał super wypasioną siekierę i się teraz wyżywa. Mamy jeszcze 2 siekiery, więc stają wszyscy moi faceci i rąbią.
Potem tylko ścieżki po domu z trocin zbieram.
Ale za to są bardzo zadowoleni,jakby nie wiem co dobrego im się udało.
Marzenka , Ty piszesz o swoim M, czy o moim?- Mój kupił tydzień temu samochód grabu, takich klocków po 120 cm. Najpierw piłuje swoją 50 letnią piłą spalinową ( wszyscy mu jej zazdroszczą, to jakiś okaz- rarytas, nawet zdjęcia robią), a potem rombie. Na urodziny dostał super wypasioną siekierę i się teraz wyżywa. Mamy jeszcze 2 siekiery, więc stają wszyscy moi faceci i rąbią.
Potem tylko ścieżki po domu z trocin zbieram.
Ale za to są bardzo zadowoleni,jakby nie wiem co dobrego im się udało.
____________________
Anita1978
10:19, 11 kwi 2014
Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Taaaa....trochę drewna....siekiera....Piła......i tyyyyyle radości! 
____________________
ogródek Anity
ogródek Anity
agniecha973
16:49, 11 kwi 2014
Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dziewczyny, faceci nie rozumieją naszych zachwytów nad tymi chabaziami, z których nic zjeść się nie da, a my ich radochy z piłowania i rąbania
jotka
17:46, 11 kwi 2014
Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Coś w tym rabaniu, piłowaniu, cieciu, ...jest. Mój jak sie dowiedzial, ze są do wyciecia 2 suche gałęzie wisni, to w deszcz pojechal 
To przypomnienie o owsie to chyba dla mnie - wielkie dzieki, juz wyciagam nasionka
To przypomnienie o owsie to chyba dla mnie - wielkie dzieki, juz wyciagam nasionka
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Mala_Mi
21:22, 11 kwi 2014
Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dzień za póxno przypomnienie, bo dziś mogłabym mieć dostawę owsa.. a do miasta po sklepach nie che mi sie jechać 
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agniecha973
23:36, 11 kwi 2014
Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Jolu, proszę bardzo. Niech rośnie. Rzeżuchę też namoczyłam. Do jutra zrobi się z niej galaretka. Już ją czuć w całym domu.
ANia, no przykro mi, ze się spóźniłam. Dobrze, że sobie w ogóle przypomniałam. Ale to dzięki temu, że mięso do wędzenia trzeba było do zalewy włożyć, to i o Wielkanocy sobie przypomniałam.
ANia, no przykro mi, ze się spóźniłam. Dobrze, że sobie w ogóle przypomniałam. Ale to dzięki temu, że mięso do wędzenia trzeba było do zalewy włożyć, to i o Wielkanocy sobie przypomniałam.
gusiarz
10:58, 12 kwi 2014
Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Aguś - miałam wsadzone świece... takie co już nie dekoracyjne były w domu 
, ale słabo grzały. EM postawił starą butlę gazową - turystyczną i na jednym palniku na małym ogieńku... ale trzeba uważać by nie był zbyt mały i by płomień nie zgasł. Są też takie "słoneczka" - nakładka na butlę zamiast palników. I one ogrzewają... Nie wiem czy to zdrowe i eko... ale w szklarni ciepło jest - jakieś 4-5 stC. przy grzaniu jednym palnikiem.
Aga czy pomidorki trzeba już czymś nawozić? I czym? Moje jakieś rachityczne... Papryka, nawet w chłodnej szklarni, lepiej mi rośnie niż pomidorki
, ale słabo grzały. EM postawił starą butlę gazową - turystyczną i na jednym palniku na małym ogieńku... ale trzeba uważać by nie był zbyt mały i by płomień nie zgasł. Są też takie "słoneczka" - nakładka na butlę zamiast palników. I one ogrzewają... Nie wiem czy to zdrowe i eko... ale w szklarni ciepło jest - jakieś 4-5 stC. przy grzaniu jednym palnikiem.Aga czy pomidorki trzeba już czymś nawozić? I czym? Moje jakieś rachityczne... Papryka, nawet w chłodnej szklarni, lepiej mi rośnie niż pomidorki
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
agniecha973
11:04, 12 kwi 2014
Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Nie, nie nawozimy teraz. Dopiero jak zaczną zawiązywać pierwsze grono, bo inaczej pójdą w liście! Spokojnie. Jak nie ruszą jeszcze z tydzień, to się zaczniesz martwić.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies