Agniecha, bardzo to nieładnie z mojej strony, że decyduję się na wpis u Ciebie - Długoletniej Ogrodowiczanki - dopiero będąc w potrzebie, ale mam nadzieję, że mi wybaczysz... i poratujesz informacją

, a ja nie będę już tylko anonimowym podglądaczem w przyszłości

.
Gosia-malkul skierowała mnie do Ciebie w sprawie sasanek. Czy Twoja fioletowa to jakaś odmiana inna niż ta najpopularniejsza, podstawowa? Chciałabym kupić do siebie trochę kępek i znalazłam w pasującym mi miejscu-sklepie tę zwykłą i "Pinwheel Violet Blue" , różnica w cenie jest ponad dwukrotna, więc chciałabym się zorientować, czy w urodzie sasanki też

. Szukam więc informacji u doświadczonych ogrodników.