Trochę natury innego rodzaju niż kwiatki

Irciu, jakie piękne zdjecia wstawiłaś. Taki sam konik polny był na moim domku Przychodził codziennie o tej samej porze na ściane przy tarsie. Szkoda,że nie zrobilam mu zdjęcia Dopiero bedąc na Ogrodowisku, doszłam do wniosku, jak wiele straciłam robiąc tak mało zdjeć A widziałam kilka cudnych ogrodów nie tylko w Polsce. W swoim też nie miałam za wiele czasu, żeby chodzić z aparatem. Mam nadzieję, że w tym roku to się zmieni

Ja tylko melduję, że na bieżąco czytam i oglądam....

wstawiłaś wszystko co najbardziej lubię słodki ten, twój psiaczek

Nie tylko podziwiam zdjecia, ale ciesze się, że wkoło przyroda daje sobie radę pomimo ekspansji człowieka. Bo przecież miejsce na tej ziemi jest zarówno dla człowieka, zwierząt jak i roślin ....

Cieszę się, że tu na Ogrodowisku umiemy cieszyć sie nie tylko z wytworów umysłów i rak ludzi, ale tez podziwiam naturę
pozdrawiam Irenko

Jolu, pięknie to ujęłaś

Ekstra zwierzaki, a te na dwóch ostatnich zdjęciach najfajniejsze

Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Andziulko, ja też żałuję, że nie fotografowałam wszystkiego, co mnie zachwycało Ale jeszcze to nadrobimy i będziemy podziwać w naszych wątkach.

Aniu - zaglądaj i odwiedzaj mnie jak najczęściej Planuję duże zmiany w ogrodzie, więc myślę, że nie będzie u mnie nudno

Irenko, psiaczek jest rzeczywiście przesympatyczny, ale nie mój Naszej suni nie ma z nami od roku Ten sznaucerek to Viktor - pies sąsiadów Czuje się w naszym ogrodzie (i nie tylko, bo w domu też jak u siebie

Jolu - ja też kocham naturę. Kiedy tylko nam czas pozwala to przebywamy albo w ogrodzie, albo ruszamy "w teren". Wybieramy najczęściej miejsca, gdzie możemy obcować z przyrodą

Justynko - ja też bardzo lubię zwierzęta. Dlatego mieędzy innymi nie byłam za bardzo zła na zające, które zniszczyły nasze pierwsze drzewo ogrodowe - jabłonkę

A dziś mamy cudny, niemalże wiosenny dzień. Nasza jabłonka została przycięta Mam nadzieję, że odwdzięczy się za opiekę i da nam w tym roku więcej niż jedno jabłuszko