No to po złotej jesieni u nas. Wszystko leży, ciągle dosypuje śnieg. Ciekawe, czy jak się stopi, to będzie jeszcze u nas coś ładnego? Bo mrozu za bardzo nie ma.

Przyszłam zobaczyć, czy u Ciebie snieg równie biały jak u mnie

Gabrysiu, coś czuję, że wszystko będzie zgniecione i połamane.

O rany faktycznie zima do Was zawitała, oby na krótko. U nas marznący deszcz i bardzo nieprzyjemny ziąb.
Pozdrawiam serdecznie

Brrrr...aż mi się zimno zrobiło.U nas też zapowiadają

Dziewczynki, u mnie trochę się stopiło, ale reszta się trzyma, brak słoneczka. Wszystko pogniecione i połamane, jak się zrobi cieplej i słonecznej to się okaże czy coś ładnego zostało.

Mam nadzieję że u Ciebie dużych strat w ogrodzie nie ma
Śniegu coraz mniej i można robić oględziny
Podobno pod koniec tygodnia ma być u nas 18 kresek na plusie Jak tu nie zwariować ?

Patrzę na wspomnienie późnego lata u Ciebie, cudownie zatrzymałaś czas na zdjęciach Agatko...nie połamało nic w ogrodzie?
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci słoneczka

Przejrzałam cały wątek.
!!!!!!!!!!!!!!
O tyle powiem

Przemku, oględziny pobieżne zrobione, czekam na to ciepełko aby uporządkować co nieco.

Aganiu, dzisiaj deszczyk ale było sucho więc się przyda, złamane mam gałęzie robinii i platana ale drzewa nie zniszczone.

Juzia, dzięki, coś chyba łatwo mnie przejrzeć.

I przeoczyć to wszystko? Oj nie