rozark napisał(a)

Agatko,

Napisz mi proszę jaki kolor miała Hanne? Czerwony czy różowy? Piszą, że czerwon-fioletowy i ciemnoróżowy. Posadziłam ja wśród czerwonych róż, dokładnie obok Piano i Nostalgi i teraz zastanawiam się czy będzie tam pasować?.

Ja co prawda nie Agatka, ale tez sie nia zainteresowalam i znalazlam to

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.18019.0&tab=36

Ando, na tą stronkę zawsze pierwsze zaglądam jak szukam informacji o róży.

Ewo, no właśnie czy wymarzła czy miała za mokro i wymarzła, czy ślimaki. U mnie tylko wciąż jest driakiew gołębia, sama się wysiewa i rośnie gdzie chce, kwiaty jednak mało efektowne. Ale nawet ona jest najładniejsza w miejscach najbardziej suchych.

Reniu, pójdzie po siatce, będzie się przeplatać, ale później trudno usunąć, trzeba ciąć po kawałku. U mnie na wystawie słonecznej.


Filomeno, pytałam z ciekawości, ponieważ robisz dwa różne komposty i fajne byłoby takie porównanie.
Sama nie potrzebuję zbyt dużo kwaśnego, do hortensji i borówek kupuję torf kwaśny, kompost swój robię od początku. Wczoraj przerzucałam, dziś też będę.
Wątek mniej więcej znam.

Kasya, witaj, ja również zaglądałam do Ciebie, a robinia to Twisty Baby 'Lace Lady'.

No właśnie. To moje ulubione drzewko z loczkami
Mój mąż mówi: a...to co wyglada jak chore ?
Co tak mało ją pokazujesz ? Ile i jak szybko rośnie u ciebie ?
U mnie w tym roku miała przyrosty z pol metra, aż w szoku jestem

Świetnie uchwyciłaś Agato sikorę w locie na ostatniej fotce.

Rośnie powoli, to jedna z pierwszych zakupionych roślin do ogrodu, ma tak z dziesięć lat. Był z nią problem, w którymś momenie chciała się nam przewracać, wycinaliśmy gałęzie dla równowagi.

laurowisnia napisał(a)

Rośnie powoli, to jedna z pierwszych zakupionych roślin do ogrodu, ma tak z dziesięć lat. Był z nią problem, w którymś momenie chciała się nam przewracać, wycinaliśmy gałęzie dla równowagi.

10 lat...ale duża Juz bardzo jest, kwitnie ?
Ja swoją Juz raz przesadzalam i bardzo sie zdziwilam ze taki rozbudowany system korzeniowy ma...

Aniu, bardzo lubią ją ptaki, sikorki w szczególności, wczoraj znalazłam kilka szyszek świerka pod nią, musiały przynieść tzn, nie sikorki tylko jakieś inne.

Tak kwitnie, gdzieś chyba pokazywałam kwiaty, zapach jest wtedy niesamowity.

laurowisnia napisał(a)

Tak kwitnie, gdzieś chyba pokazywałam kwiaty, zapach jest wtedy niesamowity.

A pamiętasz jak duża była jak zakwitła pierwszy raz ?
Sory ze tak męczę pytaniami

Nie ma problemu, ale tego nie pamiętam, nie było to od razu, kupiona sadzonka miała tak z 0,8m.
Zdarza się, że w maju młode przyrosty są uszkadzane przez przymrozki.