Witajcie, nie mogę napisać wiosennie, niech więc będzie kwietniowo.
Reniu, różności mnie odciągnęły od forum, w ogrodzie sprzątanie prawie ukończone ale np. róże nie wszystkie przycięte. Zmarzła laurowiśnia, również czeka na ciachnięcie. Cieszę się, że roślinki dobrze się mają, z agastache może być różnie, zwłaszcza na mokrym stanowisku. Z bodziszkami pamiętam, że zatrzymałaś tylko E.
Renato, bylinówka przy tej pogodzie czeka, orliki, które głównie zieleniły się na niej o tej porze zostały w większości zjedzone, mało ich, za to znalazłam czosnki ozdobne w trawniku.
Ula, moje wysiane stipy w tym roku wyjątkowo nieudane, ale do donic coś wybiorę. Z bylinówką napisz czy chodzi o fotki przed czy po sprzątaniu, nie będę straszyć niepotrzebnie.
Vito, różnie z nim bywa ale ja nie lubię na niego narzekać, a fotki sama bardzo lubię, za dużo ich z tej wiosny jeszcze nie mam.
Kalina wonna, tak kwitła w marcu, teraz już zielona.

Udało mi się złapać parkę fruczaków.
I zakwitły u mnie prawie wszystkie ciemierniki, cieszą mnie bardzo.