Czytam o Twoich zamówieniach i planach pracy i bardzo bardzo podziwiam.

Aniu, długą masz listę ja dzięki ogrodowisku pokochałam róże. Wiem, że jest przy nich dużo roboty, ale z nimi ogród jest długo kolorowy, aż do przymrozków
Widziałam u Ciebie w ogrodzie magnolie. Czy mogłabyś mi napisać jak one u Ciebie zimują i jakie masz odmiany. W tym roku chcę kupić jedną, bo zawsze o niej marzyłam Oczywiście szukam tej najbardziej mrozoodpornej

Moje magnolie są jeszcze młode, ale dwie kupiłam większe czyli magnolia yelow river i Nigra, z małych (ale urosną duże) mam Susan, George Henry Kern i jakąś gwiaździstą, ale odmiany nie pamiętam. Jak na razie żadna mi nie umarzła... (3 zimy).
Posiłkując się katalogiem roślin polecanych przez Związek Szkółkarzy Polskich najbardziej odporne odmiany to: dla strefy 6A , bardziej odpornych nie widziałam. Twój rejon
to jest 6a/5b..tak na pograniczu.... zawsze możesz psadzić w bardziej zacisznym miejscu.... Magnolie do strefy 6A: George Henry Kern, Ricki, magnolia gwiaździsta , Rosea, Susan też mi wygląda na odporną i długo kwitnie i powtarza cczasami kwitnienie, mogą być jakieś nowe odmiany odporne...... ale ja wiem tyle co ze swoich obserwacji i z literatury

Yelow jest piękna ale krótko kwitnie... i jest 6b, Nigra też jest 6b..bardzo .długo kwitnie i powtarza kwitnienie....
A to moja Yelow River


Nigra..bardzo ciemne kwiaty, w środku jak rozchylą się płątki jasne


susan


inna

Ania, wybór OK. A Ewa dobrze opisała specyfikę uprawy.
Kupuj wszystkie!
Do róż można delikatnie po zewnętrznej stronie dać trawy. Magnolia doradzi najlepiej. Ma dziewczyna wyczucie osobowości właścicieli ogrodu i terenu. Aniu ja Ci zeskanuję kartki z fajnej książki i podeślę.

asc napisał(a)



Szczególnie Pomponella mi się podoba. Oczywiście z nazwy, bo nie wiem jak wygląda

Pieknie Popatrz u pana gooogla..

A jak miałam wygooglać jak 6:08 była Do 1 w nocy siedzę i czytam ogrodowisko, ciągle czytam Danusi wątek cz.I, rano sprawdzam co się u Ciebie dzieje i sie spóźniam do pracy...... Ciągle niewyspana chodzę, bo wstaję o 5:40!!!

A odnośnie magnoli wszystkie warto mieć w ogrodzie mam też yellow river i potwierdzam krócej kwitnie niż soulangeana. Polecam tę drugą gdyż rośnie szybko, nigdy jej nie osłaniałam a kwitła zawsze cudownie. Są o pokroju bardziej wielkiego krzewu jak również bardziej drzewiaste, które mają grubsze gałezie i większe liście.
Moja gwieździsta, nawet zadołowana w donicy w gruncie, słabo nawożona, wywiana przez mroźne wiatry ubiegłej zimy zakwitła mimo, że myślałam, że już po niej. A jej atutem jest niewielki krzewiasty pokrój.
Na magnoliach nie oszczędzaj, gdyż wiosną zachwycają, kiedy łyso w ogrodzie a latem stanowią piękne tło z ciemnozielonymi liśćmi.

Aniu, ale Ciebie ruch, widzę, że na wiosnę będzie się u Ciebie dużo działo

Ania a gdzie zamiawiałaś róże? Podeślesz adresik? Nie wiem czy na forum można podawać?
Ale masz wieeeeeeelką działę. Trudno było M dostrzec
A co do trawnika to się zgadzam, im mniej tym lepiej. Trawnik jest najbardziej pracochłonny w ogrodzie, aby był piękny trzeba o niego dbać jak o niemowlę.

Ale u Ciebie ruch jak na Marszałkowskiej.

My tu gadu gadu a Anka kolejny wagon róż planuje