Boziu...poczułam się jak Julka na balkonie, której śpiewaja serenady
Dzieki wszystkim za słowa prozy i słowa wierszem
I jeszcze dwie fotki z Rózanecznikowego ogrodu ...... jakie piękne drzewa
Czyż nie jest cudownie ?????
I podobne wstawiła Bogdzia, ale to moje
A po drodze obserwowałam niesamowite ilości jemioły na drzewach..fotki strzelane w trakcie jazdy przez szybę auta ..
Zbysiu, skąd wiedziałeś, że miałam w aucie kilka kompletów kluczy???
Kochani.... brakuje mi słów dla Was wszystkich..... tyle ciekawych i nietuzinkowych postaci poznać w tak krótkim czasie..to naprawdę rzecz wspaniała.....
A wierszykami mnie i rozbawiliście i wzruszyliscie
Doczekałam czasów, że o mnie wiersze piszą
A to cudo, przez które tyle wyszło zawirowań i kłopotów ..... stoi grzecznie na parkingu ..... Muszę go przerejstrować..... buuuu w Rzeszowie to trwa wieki....3 wizyty w urzędzie i potem po odbiór twardego...... Jak byłam inna gmina, to szło w jeden seizń...a tu sie nie da. Co miastowe, to miastowe. Bardziej pracę szanują chyba.
I gdybym tym wracaął to Bogdzia tak by nie przezywałą..mojej podróży...Ale małą bździągwa dała sobie radę..tylkou Bogdzi zostało sie 6 moich worów z torfem..za który nei wzięła kasy..i ma przeze mnie zablokowane fundusze..... Jest mi głupio strasznie