Strasznie ładnie u Ciebie Aniu A u mnie wczoraj w nocy była baaaaaardzo porządna burza - nareszcie mocno popadało, bo już chodzenie z wężem mi się nudziło....

jestem po rannej porcji endorfin tego białego ... tego fioletowego i tego zielonego w ogóle ... kawkę popijam i w czasie misji zwiadowczej zerknąwszy na Twoje łany w/w dawki wzbogaciłam o pełny posiłek szeroko rozumianej roślinności i koloru ...nie zgredzić mi tu ...


widziałam wczoraj kosmos ... w doniczce ... cudny ... maleńkie różyczki cudne ... muszę się przekwalifikować

Pozdrowienia dla mamy
alejka liliowcowa ekstra - chyba mnie zainspirowała
a tak wogóle to dlaczego Ty masz wszystko 2x większe niż u mnie
chyba dlatego że mieszkasz na górze a ja pod górą w dole

pozdrawiam

Cześć Żaba, zdjęcia cudne, jeżówki bajeczne na pewno coś Ci zginie, dam białą w zamian już nie będę taki. U mnie wczoraj gruchało i w nocy też ale poszło bokiem. Jadę nad rzekę po kamienie, wieczorkiem pokażę swoje trawki jak pięknieją.

Kochanieńka ja wcale nie wypominam braku odwiedzin mnie )))))))))))
Miałaś do mamy przez moją wiochę,a tymczasem mama do ciebie jedzie KPW???Ja zaglądam i czytam co jest napisane

Dajesz z tą wodą widać ...Wiem co się dzieje na dworze

Aniu, cuuuudnie..........moc różnych obfitości, podziwiam Twoje cudowności
Masz pięknie !

No to fajnie,mama jest tylko jedna !!!
Ja idę się szykować do wyjścia
Zajrzę później .
Ania czy od busa daleko do ciebie ???

Aniu jest pięknie - deszczu co prawda u nas nie ma od dawna, ale Ty idziesz jak burza ze swoimi działaniami i w tej mnogości cudnych zdjęć i widoków zaczynam sie już gubić - tak, blisko nam do siebie - koniecznie musimy poznać swoje ogrodowe zakątki - ja zapraszam serdecznie

W planie mam taką liliową rabatkę!
A czemu mi po raz trzeci wymarzały jeżówki? tak mi sie podobieją a tu kiszka trzeci sezon

fajnie u Ciebie