Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik mimo woli

Ogrodnik mimo woli

marzena 19:21, 14 sie 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
witaj Aniu...
jak po spotkaniu ? było świetnie, ale czy już odpoczęłaś ?
pozdrawiam serdecznie
a Misiek super spokojny i grzeczny był...zawarczał tylko, jak się żegnałyśmy...
____________________
marzena O....!
Mala_Mi 20:55, 14 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Aniu, włssnie postanowiłam podmienic w wizytówce kilka fotek na aktualniejsze..i wykorzystałam (oczywiście za zgodą ) fotki od Roberta....... Muszę cała wizytówkę odnowić... ale czekam na wolniejsze chwile.

Marzenko - on nie warczał, tylko szczeka, aby się odsunać na bezpieczną odległość.... nie pozwala się wylewnie witać i żegnać, bo nie wie co się dzieje. Nawet my nie możemy się przytulić, tylko nas rozgania..owszem mozemy siedziec na ławeczce, ale odsunięci...Taki strażnik moralności...
Dziś przyjechałznajomy i coś tłuamczyłam i przed nim machnęłam rękoma, to od razu przyleciał między nas rozdzielać.
Albo taka natura psia, albo jakieś wspomnienia z przeszłosci.. przygarnęliśmy dorosłego psa.
Syn się śmieje, że pies złagodził obyczaje...zero krzyków i przemocy.....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
justi 21:00, 14 sie 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
On okazuje swoją miłość i wdzięczność i nie pozwoli Wam zrobić krzywdy. Tylko dobrze nie rozpoznaje sytuacji. Mądry piesek i jaki ładny
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Bogdzia 22:00, 14 sie 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Piękne zdjecie Miśkowi zrobiłas.Słyszę ze nadal zawalona pracą jesteś. Pozdrawiam serdecznie Aniu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
malgocha1960 22:05, 14 sie 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Aniu Misiu cudowny.Ja mam kompostownik kupny plastikowy.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
barbara_kraj... 22:44, 14 sie 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
O, matko! To już Ósmą setkę pokonałaś!? Gratuluję i następnych życzę!



A za wizytę u mnie i pozdrowienia dziękuję
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
alinak 22:47, 14 sie 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Aniu z rozbiórka bylinowej nie musisz czekać do wiosny . ja od lat przesadzam w jesieni , dla ułożenia odpowiednich kompozycji jest idealna i dla roślin też . a już na pewno do sadzenia róż . zdąży się ukorzenić i na wiosnę kwitnie . a werbenę jak chcesz to juz prawie masz - szepnij tylko do Alinki słowo.
u mnie nadstan
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
agniecha973 23:08, 14 sie 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ufff... nadrobiłam 123 posty. W sumie nie tak dużo. U Marzeny wyświetliło mi się 227, a w Bukszpanowym 278

Ania, jak Ty to wszystko zrobiłaś w 2,5 miesiąca???!!! Mam na myśli te zdj. porównujące przed i po. Szacun to za mało. Jak to się stopniuje?

Z przemeblowaniem wsiowej rzeczywiście zagwozdka. Trzeba chyba etapami. Teraz wysadzić byliny i opisać jak radziła Pszczółka, a na wiosnę jak wyjdą cebulowe drugi etap. Innego wyjścia nie ma, chyba że liczyć się z większymi stratami.

Moje psy też nie lubią podniesionego głosu i dziwnych gestów przytulająco-atakujących. Taka chyba ich natura. Kiedyś próbowaliśmy podnosić rękę na siebie nawzajem i zobaczyć kogo będą broniły. Zawsze skakały na dorosłych broniąc dzieci.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Mala_Mi 23:53, 14 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Basiu, Małgosiu, Justynko, Bożenka...
odp. hurtem.. psy nie lubią przemocy... dlatego reagują na każdy jej przejaw One nie rozumieją czy to przytulanie z miłosci czy z walki Mój na szczęscie tylko szczeka i rozgania przy takich okazjach... nie gryzie

Tez kupiłam palstykowy na czas remontu kompostownika.

Pracą jestem zawalona coraz bardziej... idzie opornie.. ale chyba tak ja ku Bogdzi..za dużo zajmuje sie ogrodem, ogrodowiskiem i fotkami .......

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:05, 15 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Alinka i Agnieszka.... też odp hurtem...

mam wymieszane razem ceulowe i byliny... byliny są też wymieszane, by w jednym miejscu kwitły w róznych okresach czasu i przykrywały potem jedne drugie....... Idea dobra..... sprawda się, tylko .... wysokie mam z przodu, małe z tyłu..... pasuje mi przerzucić coś z jednego końca na drugi..... i nie da sie tego zrobić etapami... muszę na raz wywalić wszystko..cześć w donice część dołowac.... i zrobić to w kilka dni... a jak na razie kilku dni nie mam wolnego, a nie zaryzykuję takiej operacji nie majac pewnosci wolnego.. Szkoda mi tych moich bylin.. bo moze teraz rosnajak baba jaga, ale są ładne i szkoda by mi padły..... Z tego powosu częśc bylin podzieliłam i posadziłam w innych miejscach.... takie zapasowe na wszelki wypadek... Są byliny które nie lubią przesadzania... zaryzykuję...
I to co zawsze mówię.. nie umiem rozyrsować sobie na kartce papieru...... napewno byłoby łatwiej jakbym umiała coś takiego zrobić.... ja umiem tylko przymierzać ... i metoda prób i błędów.... Szkoda mi każdej roślinki.... I tak już2 rok przesadzam.... a tam coraz gorszy galimatias... bo nic nie robię bo i tak mam przesadzić.... Jak ja zazdroszczę tym co umieją przelać na papier ......
Werbena sama się rozsiewa , czy muszę zbierać nasionka i co roku wysiewać???? Oczywiście, że sie usmiecham uśmiechem nr 10.

A tak młode wróble bawiły się mikro karmnikiem... w rynnie tak siębawiły, że powyrzucały wszystkie srubki z montażu pokrycia dachowego..... M chodził i zbierał i się śmiał, że ładnie posprzątały





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies