Aniu - jest instruktaż u mnie. Hej.

Aniu ja dopiero dwie ostatnie stronki zobaczyłam,ale muszę swoje trzy grosze.
Prawda o jałowcach jest taka ,że je kocham ,ale starzeje się brzydko .Jednak przy odpowiednim cięciu i pielęgnacji można cieszyć nim oczy długo
Kulki bym odradzała bo uważam,że będzie miał za gęsto i igły będą brązowieć .Ale niech się mądrzejsi wypowiadają ...
Jak patrzę na to ostatnie zdjęcie z perspektywy to ten jałowiec do tych innych iglaków,tuj pasuje panoramicznie ...

Aniu tęcza przepiękna bardzo serdecznie dziękuję

Zakupy to ja już o nich słyszałam i wiedziałam,że zaszalałaś .Ekstra !!!

Kochana ja miałam taką chrapkę na te mini zebrinuski ,że hmm ,ale pani powiedziała,że u mnie trzeba okrywać ,żeby nie wymarzły .To może chociaż kopczyk w pierwszym roku ...?Ale u ciebie nic nie wymarza to jednak masz lepszy klimat

Miniaturki zebrinuski u mnie pierwszy rok Bo te duże to odporne

I znów mi zjadło wszystkie wątki które miałam dodane do ulubionych..... ukradło plusiki.... to już drugi raz... i napewno nic nie robiłam przy programie.....

Jeśli można wtrącić swoje trzy grosze w sprawie jałowca - jestem za przycięciem w kulę, jak nie wyjdzie zawsze można z czystym sumieniem ściąć

Dziś niedziela to nie pracuj i w końcu zrób sobie wolne.

Bogdzia napisał(a)

Dziś niedziela to nie pracuj i w końcu zrób sobie wolne.

Bogdzia ma rację, niedzielna praca w g...o się obraca

jej, Joanka nie strasz!

Hihihi..... tak mój dziadek powiadał