Niestety inwazja śłimaków się przesuwa.... są takie nagoskorupkowe, ale małe ślimaki..a te są potwory wielkie i obleśne..... Latem mówię do M, że chyba skończył się zeson na ślimaki...a on"To se wyjdźna łąki i zobaczysz ile tego jest". Czyli skutecznie je tępie
Dla poprawienia widoków wstawiecoś milszego dla oka

Moje lilie..nie weim jakei.....ale napewn sa śmeiszne...... musze je przesadzić w inne miesjce bo się gryzą kolorem z sąsiadami
I z innej beczki....bodziszkowa łączka

Czerwony to max frei
I żółte chabry.... niestety już są w innym miejscu, bo się zbytnio rozpychały z maleństwami ... Foto bez skąłdu i ładu, ale takie mam pod ręką
A z ciekawych rośłin to mam Akant...zakwitł po raz pierwszy , a sadzonkę posadziłam w 2009 roku

Do tej porym ma ozdobne zasuszone kwiatostany.. nie mogłąm znaleźć dla neigo miesca, bo w każdym marnie rosnął, ale ostatnia przeprowadza mu dobrze zrobiła,,,, Tylko kolor do którego trudno coś dopasowac....widziałam u kogoś jakąś rośłinę która by jak ulał pasowała...i zapomniałam gdzie???? Może ktoś pamieta..bo napewno zrobiłam wpis, że by mi pasowało kolorystycznie......
Koniec przerwy......... jakie fajne te teraz przerwy
Agnieszko..do mnie przyjedż na szczaw.......

Podzile sie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.