wisteria kwitnie co roku, raz tylko przemarzły kwiaty jak w maju spadł śnieg; tniemy co roku około 8-10 m, a poziomki są australijskie też ich nie znam, ale zaprzyjaźniony hobbysta lilii twierdzi, że są wielkości truskawek, ale smaczniejsze; zobaczymy chce mi podarować 100 krzaczków, ale czy ja dam radę czasowo z tym wszystkim?
Irenko, sama bym wsadziła kilkanaście krzaczków poziomek, tylko w tym roku M musi mi powiększyć areał warzywnika kosztem trawnika. Poziomki - pycha. Na podwieczorek z bitą śmietaną.
Też z okazji Walentynek przysyłam ci różyczkę. Nie mam czerwonej, ale różowa może być? Misia pozdrawia z okazji Walentynek Pucka. Przecież to chłopak i dziewczyna.
Irenko, sama bym wsadziła kilkanaście krzaczków poziomek, tylko w tym roku M musi mi powiększyć areał warzywnika kosztem trawnika. Poziomki - pycha. Na podwieczorek z bitą śmietaną.
Też z okazji Walentynek przysyłam ci różyczkę. Nie mam czerwonej, ale różowa może być? Misia pozdrawia z okazji Walentynek Pucka. Przecież to chłopak i dziewczyna.
Każda róża jest piękna, dziękuję w imieniu Pucka i Misi też coś przesyłam