Całego, łącznie z konstrukcją czy jak to się fachowo mówi - nowa więźba i legary. Potem będą robić podbitki drewnem, bo chcę taki stylowy charakter we wnętrzu. To jest domek letni. Fajny ma układ i jest dość spory. Z tarasem około 80-90m. Tam powstanie miejsce rozrywki, czyli w dalszym planie bilard, i cały sprzęt do trenowania tam wywalę. Chociaż mój M. jak niepodległości broni fotela z masażem, a on mi nie pasuje w kuchni. No ale cóż, jakiś kompromis musi być