Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kiedyś będzie tu pięknie ...

Kiedyś będzie tu pięknie ...

Bogdzia 20:05, 03 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Oj Marzenko to miałas dziś przeżycia.Aż się boję bo do mnie burza też sie zbliża a piszą i mówią że są okropne.Dobrze że wszystko w porządku. Jak już jesteś taka uparta to ciągnij do tego 1000.A ja myśle że przy 1000 czas by się wycofac bo co będę w koło pisac to samo o moim ogrodzie?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anula_wn 20:15, 03 lip 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Iza , racja !!!! mam to samo i zawsze powtarzam (choć nie zawsze się stosuję....), że wszystko buduje się małymi krokami - miłość, przyjaźń.... a czasem małymi można to zepsuć (delikatnie mówiąc)

Marzenko, też tak żyłam ! w biegu, ciagłe spotkania, budowy, szaleństwo! .... często do 22 bez jedzenia, ciągły pośpiech - po co? nikt tego nie docenia, co najgorsze, a życie mamy jedno
____________________
anula mój mały raj na ziemi
noemi 20:29, 03 lip 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Marzenko ojej ... aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam o Twoim wyjściu z pracy ...pogoda straszna ... dzisiaj przez cały dzień grzmiało ... dobrze , że teraz tylko pada, choć za dużo już tego deszczu ... i zimno wrrrrrr ... strasznie nie lubię takiej pogody

____________________
ogród magdalenka
Madzenka 20:44, 03 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Bogdzia napisał(a)
Oj Marzenko to miałas dziś przeżycia.Aż się boję bo do mnie burza też sie zbliża a piszą i mówią że są okropne.Dobrze że wszystko w porządku. Jak już jesteś taka uparta to ciągnij do tego 1000.A ja myśle że przy 1000 czas by się wycofac bo co będę w koło pisac to samo o moim ogrodzie?


Bożenko nawet nie próbuj !!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Ana 20:45, 03 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Marzenko, a może ten piorun, to był ten znak ZWOLNIJ! Zwolniłaś, żeby wrócić się po klucz ... czas zasiąść na leżaczku i rozkoszowac się tym co masz, piękny dom, przepiękny ogród, kochany mąż, zdolne dzieci...to jest życie!!!

Tak Was czytam i sobie uzmysłowiłam, że oto ja w tym roku wkraczam w nowy etap też, nawet tego nie skojarzyłam...we wrześniu skończę 30 lat i zacznę robić coś dla siebie
Pewnie powiecie, że mało jeszcze wiem o życiu (oj Kochane, uwierzcie mi, że dostałam od niego w kość jakiś czas temu i chcę już zamknąć ten rozdział, bo łez pełny), ale żyłam już na obrotach - studia, praca zawodowa z delegacjami i targami (byłam ja sobie product menager'em w szwedzkiej firmie) i wykanczanie domu równocześnie. potem musiałam zwolnić radykalnie, bo pierwsza ciąża przeleżana przez pół roku i zostałam z dziećmi w domu przez 4 lata (z przerwą roczną na prowadzenie kadr i księgowości u M)...Teraz chcę zacząć nowy rozdział i oby się udało wszystko pogodzić...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Madzenka 20:45, 03 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
noemi napisał(a)
Marzenko ojej ... aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam o Twoim wyjściu z pracy ...pogoda straszna ... dzisiaj przez cały dzień grzmiało ... dobrze , że teraz tylko pada, choć za dużo już tego deszczu ... i zimno wrrrrrr ... strasznie nie lubię takiej pogody



Ja dzisiaj leniuchuję, spać mi sie chce...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 20:46, 03 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
anula_wn napisał(a)
Iza , racja !!!! mam to samo i zawsze powtarzam (choć nie zawsze się stosuję....), że wszystko buduje się małymi krokami - miłość, przyjaźń.... a czasem małymi można to zepsuć (delikatnie mówiąc)

Marzenko, też tak żyłam ! w biegu, ciagłe spotkania, budowy, szaleństwo! .... często do 22 bez jedzenia, ciągły pośpiech - po co? nikt tego nie docenia, co najgorsze, a życie mamy jedno


Aniu dokładnie tak jak piszesz ! Dltaego ja biegam od 7 do 17 a potem easy w ogrodzie
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 20:50, 03 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ana napisał(a)
Marzenko, a może ten piorun, to był ten znak ZWOLNIJ! Zwolniłaś, żeby wrócić się po klucz ... czas zasiąść na leżaczku i rozkoszowac się tym co masz, piękny dom, przepiękny ogród, kochany mąż, zdolne dzieci...to jest życie!!!

Tak Was czytam i sobie uzmysłowiłam, że oto ja w tym roku wkraczam w nowy etap też, nawet tego nie skojarzyłam...we wrześniu skończę 30 lat i zacznę robić coś dla siebie
Pewnie powiecie, że mało jeszcze wiem o życiu (oj Kochane, uwierzcie mi, że dostałam od niego w kość jakiś czas temu i chcę już zamknąć ten rozdział, bo łez pełny), ale żyłam już na obrotach - studia, praca zawodowa z delegacjami i targami (byłam ja sobie product menager'em w szwedzkiej firmie) i wykanczanie domu równocześnie. potem musiałam zwolnić radykalnie, bo pierwsza ciąża przeleżana przez pół roku i zostałam z dziećmi w domu przez 4 lata (z przerwą roczną na prowadzenie kadr i księgowości u M)...Teraz chcę zacząć nowy rozdział i oby się udało wszystko pogodzić...


Ania własnie takie zwroty w życiu prowokują nas do przemyśleń i baaardzo zmieniają. Gdy miałam 30 lat też mi się wydawalo, że już wszystko za mną, bagaż doświadczeń, trosk, kariera etc. Po kilkunastu latach wiem, źe kazdy dzień nas doświadzcza, ale najważniejsze są chwile i takie ulotne szczęście
I ciesz sie tym, że dla dzieciaków jesteś teraz najważniejsza i życze powodzenia w powziętej decyzji zawodowej!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Ewa 20:57, 03 lip 2012


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Bogdzia napisał(a)
Oj Marzenko to miałas dziś przeżycia.Aż się boję bo do mnie burza też sie zbliża a piszą i mówią że są okropne.Dobrze że wszystko w porządku. Jak już jesteś taka uparta to ciągnij do tego 1000.A ja myśle że przy 1000 czas by się wycofac bo co będę w koło pisac to samo o moim ogrodzie?


Będziesz miała Bogdziu na pewno co pisać, bo co sezon ogród się zmienia, niby tak samo, a jednak inaczej, coś jeszcze Cię zainteresuje i ani przez chwilę nie myśl o zaprzestaniu.
Poza tym przed nami jeszcze wyjazd do Anglii , a co !
I będą nowe inspiracje
Prawda Marzenko ?
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
noemi 21:00, 03 lip 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Marzena2007 napisał(a)

Marzenko ojej ... aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam o Twoim wyjściu z pracy ...pogoda straszna ... dzisiaj przez cały dzień grzmiało ... dobrze , że teraz tylko pada, choć za dużo już tego deszczu ... i zimno wrrrrrr ... strasznie nie lubię takiej pogody



Ja dzisiaj leniuchuję, spać mi sie chce...


To bardzo dobrze i ja też odpoczywam

dzisiaj pojechałam po pracy na kosmonautów do kwiatona ... jest trochę żurawek , ale po parę sztuk jednego gatunku ... i są turzyce, kostrzewy, rozplenice , nawet jest czerwona rozplenica, ale nie tak ładna jak vertigo ... i są hortensje limelight ... ale nie było trzmielin na nóżce ... patrzyłam dla Sylii , ale sama bym sobie też kupiła do donicy , tylko , że tą zieloną ...

____________________
ogród magdalenka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies