W końcu podjazd jest gotowy i bukszpany ze starego domu przeprowadzają się, rok wcześniej niż gospodarze. Na razie zajęły miejsce, w którym bedą rosły bambusy, gdyż w miejscu dedykowanym dla nich jest jedna wielka dziura...
to zdjęcie mnie wzruszyło - dom moich marzeń! fantastycznie
to zdjęcie mnie wzruszyło - dom moich marzeń! fantastycznie
Milenko to stare czasy, chyba 2009 rok teraz trochę inaczej wygląda Dziekuje za miłe słowa. Teraz dużo jest takich projektów, więc jest w czym wybierać. A nas zainspirowały nowoczesne domy stojące w Alpach
Sledzę wszystkie Twoje poczynania z wielkim zainteresowaniem ale i strachem, bo ile można wytrzymac fizycznej pracy w krótkim okresie czasu. Troszkę sobie odpuśc bo potem z nudów umrzesz no chyba ze planujesz wszystkim na Ogrodowisku kulki posadzic i uformowac. Szanuj zdrówko.
Bogdziu ja twierdzę, że ja w dzieciństwie ADHD miałam tylko wówczas tego nie diagnozowano szalona byłam, ale ponieważ bardzo dobrze sie uczyłam to mnie do szkoły specjalnej nie dali
Gdybym nie miała roboty to bym umarła, taka sama jestem w pracy, taka byłam w szkole. Mam jedną wadę jestem strasznie niecierpliwa i drugą nie cierpię gotować... Ale ogród uczy mnie cieprliwości i wycisza po stresującym dniu. Przez cały tydzień będę się napawać widokiem ogrodu, po warunkiem, że przed zmrokiem do odmu wrócę ...
A kulek jeszcze nie umię dobrze formować, ale się uczę, jak już mi będą takie jak Danusi wychodzić to będę obajzd ogrowiska robić w celu kulkowania
Ja ADHD nie miałam ale zawsze byłam bardzo obowiazkowa i zawsze też upierałam się przy swoich poglądach. Raz mi nawet polonista zachowanie obnizył na półrocze a mamie powiedział że za to że mu autorytet podrywam bo udawadniam ze nie ma racji i przyznał że to ja mam rację ale nie mogę mu autorytetu podrywac. Zaimponował mi tym ze umiał mi przyznac rację i nawet mu darowałam to obnizone zachowanie. Myśle ze dzis żaden n-l by tak nie powiedział.
Marzenko, robota pali Ci się w rękach wspaniale wszystko zaplanowałaś, piękny dom w pięknym otoczeniu. Już nie mogę doczekać się lata u Ciebie będę miała kolejną inspirację dla siebie jeśli pozwolisz
to zdjęcie mnie wzruszyło - dom moich marzeń! fantastycznie
Milenko to stare czasy, chyba 2009 rok teraz trochę inaczej wygląda Dziekuje za miłe słowa. Teraz dużo jest takich projektów, więc jest w czym wybierać. A nas zainspirowały nowoczesne domy stojące w Alpach
wiem, że teraz jest inaczej, ale to nie zmienia faktu, że dom idealny bomba
przeczytałam dziś cały Twój wątek. Kolejna zakręcona i mega pracowita kobietka. Tak trzymać. Ja też jutro szaleję